Khalil napisał(a):
Znalazłem za to sporo informacji o białej szałwi do oczyszczania i sweet grass do pozytywnego ładowania pomieszczeń.
Jeśli ktoś miał doświadczenia z użyciem tych ziół w konfiguracji:
1. Szałwią oczyszczamy,
2. Sweet grass ładujemy pozytywnie i ochraniamy (teoretycznie ma to przedłużać działania oczyszczające szałwi)
i może się podzielić doświadczeniami to będę wdzięczny.
Szałwię, jeśli mówimy o szałwii lekarskiej, znam w kontekście oczyszczania, ale tu powinieneś wiedzieć, że - co charakterystyczne dla magii roślinnej - wszystko ma swoją drugą stronę. Większość z roślin, z którymi miałam okazję rozmawiać, charakteryzuje coś, co można by nazwać dwoistą naturą - lepsze słowo nie przychodzi mi teraz do głowy. Rośliny są nie tylko
panaceum, ale i
pharmatikon - a więc łączą cechy, które mogą być zarówno korzystne, jak i niekorzystne, a sztuką jest umieć je zastosować w takiej proporcji i kontekście, aby odnaleźć optimum.
Dlatego powiem Ci coś o szałwii, czego być może jeszcze nie wiedziałeś: to jedna z roślin prawdy i "prawdomówności" - nawet wiki wskazuje na jej dawne zastosowania (leczyła ukąszenie węża, uzdrawiała wzrok, przywracała pamięć - czy nie rzuca się w oczy jej rola jako ukazicielki "prawdziwej natury"?). Jeśli zastosujesz ją do oczyszczenia przestrzeni, w której chcesz zamieszkać... spodziewaj się, że mogą wyjść na jaw rzeczy, z których wcześniej nie zdawałeś sobie sprawy; może się to różnie objawić - dostrzeżeniem czegoś nowego w bliskich osobach, a nawet ujawnieniem innych istot, które wasz dom zamieszkują...
"Sage - truth engraved upon her blade" - oto prawdziwy sens "oczyszczających" mocy szałwii. Według mojego doświadczenia, oczywiście.
Jej kuzynka, szałwia wieszcza, również posiada tę właściwość, ale znacznie silniejszą - i to w obie strony. Z tego powodu gorąco odradzam używania jej do magii domowej, i wielką, wielką ostrożność przy wszelkich pozostałych zastosowaniach.
Bardzo możliwe, że właśnie z tego powodu przeczytałeś również o poleceniu manny (sweet grass) do zastosowania po szałwii - do ochrony przed efektami tego, co szałwia może zdemaskować. Na Słowiańszczyźnie, gdzie w końcu mieszkamy, stosuje się do tego roślinę do manny podobną - bylicę piołun, bardzo skuteczną w naszych warunkach - to również wiem z doświadczenia.
Szałwia lekarska jest sprawdzonym zielem ogniska domowego, ale nie wolno na nią patrzeć jak na miłego kotka. Za to z odpowiednim przygotowaniem, czujną obserwacją i świadomością konsekwencji, może okazać się potężnym sprzymierzeńcem.
Ja do oczyszczania domu używam jałowca - paląc świeże gałązki w pomieszczeniach, napełniając go szczelnie dymem, a potem wietrząc, najlepiej mroźnym, noworocznym powietrzem. Jest także rośliną "demaskującą", ale jednocześnie inspiruje do wiedzy, aby umieć sobie poradzić z tym, co zobaczysz.