Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Spotkanie z uczniami
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=5&t=3198
Strona 1 z 1

Autor:  Piołun [ piątek, 26 kwietnia 2013, 14:09 ]
Tytuł:  Spotkanie z uczniami

19 kwietnia na zaproszenie jednej z żywieckich szkół spotkaliśmy się z jej uczniami, gronem pedagogicznym oraz dyrekcją i mogliśmy mówić o tym, co jest nam bliskie - o rodzimej wierze i kulturze.
Więcej o tym tutaj:
http://gniazdo.rodzimowiercy.pl/tekst.php?tekstid=1699

Spełnił się kolejny sen :)
Pozdrawiam.

Autor:  Żmisław Trygławic [ niedziela, 28 kwietnia 2013, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Świetna sprawa, oby więcej tak konstruktywnych inicjatyw!

Autor:  Tin [ poniedziałek, 8 lipca 2013, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Dopiero teraz przeczytałam - szacunek. Ciekawe, że to szkoła Was sama zaprosiła - jak to się stało? Byliście znani kadrze szkoły jakoś wcześniej, ktoś z rodziców podsunął pomysł? Mi się to wydaje, mimo wszystko, jak na nasze polskie realia, niezwykłe. :D

Autor:  Żmisław Trygławic [ poniedziałek, 8 lipca 2013, 20:25 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Z tego co wiem, to wydanie tomiku poezji rodzimowierczej "Słońcem Pisane II" i przeczytanie go przez jedną z nauczycielek z tej szkoły, spowodowało, że zdecydowała się zaprosić osoby interesujące się Słowiańszczyzną przedchrześcijańską i stało się to okazją do zaprezentowania uczniom tamtych czasów. Nauczycielce tej udało się przekonać dyrekcję i tak do tego doszło. Sprawa o tyle niezwykła, że Żywiecczyzna jest silnie katolicka.

Autor:  Piołun [ niedziela, 14 lipca 2013, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Dziękujemy Tin :)
Tin napisał(a):
Mi się to wydaje, mimo wszystko, jak na nasze polskie realia, niezwykłe. :D

Dlatego sądzę, że nie tylko my - ludzie, sprawiliśmy to, co się stało i że byliśmy tylko wykonawcami woli Tych, którzy zechcieli z nami współpracować. Myślę, że literatura czy w ogóle - sztuka, ma ogromną moc - nie mniejszą niż oręż z żelaza.
Pozdrawiam.

Autor:  Żmisław Trygławic [ niedziela, 14 lipca 2013, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Nie raz w historii najeźdźcy podbijając dany lud, przyjmowali kulturę tego ludu. W pewnym sensie byli więc przegranymi, mimo zwycięstwa militarnego.

Autor:  Piołun [ niedziela, 14 lipca 2013, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Nie raz też źródłem trwania narodu zniewolonego była właśnie jego kultura - nauka, sztuka, literatura... Dzięki niej pamięć nie została zatarta mimo zawirowań losu i historii. Wielu artystów i pisarzy walczyło o tożsamość narodu tworząc i utrwalając jego ojczyznę duchową.
Karol Libelt napisał kiedyś w jednym ze swoich dzieł: "Narodowość jest sercem, język jest krwią, ojczyste ciało narodu opływającą. Wytocz z człowieka krew, a ubiegnie z nią i życie jego - wytocz z narodu język, a ubiegnie z nim żywot jego. Naród żyje, dopóki język jego żyje, bez języka narodowego nie ma narodu. Język jest obrazem myśli i uczuć narodu. Jest to głos ojczyzny z jej serca i ducha wydobyty".

Dlatego zapraszam do pisania (może połączenia sił we wspólnie planowanym dziele "Opowieści mojej ziemi") szczególnie te osoby, których sercom bliska jest ziemia Ojców. Zapraszam do współpracy. Szczegóły kopiuję tutaj:

Do pomysłu stworzenia zbioru opowieści przyczynił się jeden z moich rozmówców, który pewnego dnia stwierdził, iż ludzi czujących jak my „jest znacznie więcej niż można by przypuszczać i potrzeba nam łączącego nas języka. Literatury pięknej wzbogacającej nasze serca i dusze”. Dodał jeszcze, że obowiązkiem kogoś, kogo Rodzanice obdarzyły talentem (tu pisarskim) „jest zapełnianie luk w wiedzy o jednej z najpiękniejszych i najbardziej ludzkich religii świata. Naszej religii. A jednocześnie mądrości i pięknie tkwiącym tu i teraz, wszędzie wokół nas”. Jeszcze jednym bodźcem, który sprawił, że pomyślałam już konkretnie o opowieściach pisanych przez dzisiaj żyjących rodzimowierców, które znalazłyby się w jednej księdze, była moja fascynacja fotografiami a tym samym miejscami fotografowanymi przez użytkowników forum rodzimowierczego RBI. Pomyślałam, że może ludzie, którzy żyją w takich miejscach i darzą je uczuciem, chcieliby uwiecznić je nie tylko w obrazie ale i słowie pisanym.
A dlaczego mielibyśmy pisać razem? Przecież równie dobrze można tworzyć w pojedynkę. To prawda, jednak w pewnych sprawach warto mówić jednym głosem, bo wówczas brzmi on donośniej i lepiej go słychać niż gdyby każdy mówić miał z osobna. Może trochę rewolucyjnie się kojarzyć, to co napisałam, lecz czyż piórem można dokonać rewolucji? I czyż pióro może się równać z orężem wojownika?...

Pozdrawiam :)

Autor:  Piołun [ wtorek, 16 lipca 2013, 00:24 ]
Tytuł:  Re: Spotkanie z uczniami

Tin napisał(a):
Dopiero teraz przeczytałam - szacunek. Ciekawe, że to szkoła Was sama zaprosiła - jak to się stało? Byliście znani kadrze szkoły jakoś wcześniej, ktoś z rodziców podsunął pomysł? Mi się to wydaje, mimo wszystko, jak na nasze polskie realia, niezwykłe. :D

I dodam jeszcze, że gdyby ktoś z forum PFI był zainteresowany podobnym spotkaniem, to zapraszam na PW w celu omówienia szczegółów :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/