Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 12:23

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 15:00 
Offline
Nadmilczek wprawiony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 10:22
Posty: 56
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
witam,mam pytanie do wszystkich ,którzy znają się na rytuałach.
Słyszałam że przed każdym rytuałem trzeba stworzyć sobie ochronę ezoteryczną?,żeby sobie nie zaszkodzić?
W takim razie co to jest ochrona zabezpieczenia ezoterycznego?
I czy wymagana jest taka ochrona kiedy pali się Tylko świece namaszczoną odpowiednim olejkiem w jakiejś intencji??
Za wszystkie odpowiedzi będę wdzięczna :D

_________________
Nie rzeczywistość sama, ale serce
z jakim ku niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.
H. Sienkiewicz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 15:07 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Hmm to wszystko zależy. Nie wiem jak jest w Wicca czy innych systemach okultystycznych ale w druidyzmie należy mieć swój poświęcony krąg. Po dobrze odprawionym rytuale poświęcającym nic nie powinno Ci w nim zagrażać ze strony nieprzyjaznych duchów i innych wrogich mocy.
Oczywiście nie jestem żadnym magiem i nie wiem jak to jest przeciwko silniejszym istotom albo magii kogoś na prawdę potężnego gdy się mu/jej zaszło za skórę ;P

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 15:34 
Wiccanskie rytualy odbywaja sie zawsze w kregu i ten krag, o ile dobrze nakreslony, powinien byc wystarczajaca ochrona w czasie rytualu.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 15:40 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
agni a jestem ciekaw. Czy jesli przez przypadek podczas takiego rytuału obudzone zostało przypadkiem coś co nie powinno być ruszane i byłoby na prawdę potężbym bytem, to potrafiłoby przebić taką obronę? Oczywiście zakładając, że będzie potężniejsze niż najpotężniejszy czarownic/czarownica w kręgu.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 16:28 
Poszukiwacz napisał(a):
agni a jestem ciekaw. Czy jesli przez przypadek podczas takiego rytuału obudzone zostało przypadkiem coś co nie powinno być ruszane i byłoby na prawdę potężbym bytem, to potrafiłoby przebić taką obronę? Oczywiście zakładając, że będzie potężniejsze niż najpotężniejszy czarownic/czarownica w kręgu.


Teoretycznie nie powinno. W praktyce nie wiem czy moze sie cos przebic, mnie sie nigdy nie przydazylo i nie znam zadnych przypadkow z innych kowenow gdzie by cos takiego mialo miejsce.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 17:56 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
No właśnie.. nie powinno. Podobnie w towarzystwie nie powinno się puszczać bąków.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 18:00 
Poszukiwacz napisał(a):
No właśnie.. nie powinno. Podobnie w towarzystwie nie powinno się puszczać bąków.


Czy twoja ochrona czasami nawala? Jak mowilam, mnie sie nie zdazylo. :wink:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 18:24 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Moja? Za mało próbowałem żeby zaistniało duże ryzyko, że ktoś się tym zainteresuje ;)
Mnie tylko podobnie jak Annę ciekawi czy coś jest w stanie przebić taką barierę?

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 19:00 
Offline
Nadmilczek wprawiony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 10:22
Posty: 56
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
hm..,czy zawsze trzeba kreślić krąg? (rozumiem że do rytuałów trzeba)
Ale np: takie palenie świecy namaszczonej odpowiednim olejkiem i kadzidłem w jakiejś intencji?
Bo interesują mnie te dwie kwestie,na jedną mi już odpowiedzieliście...za co ślicznie dziękuje :D

_________________
Nie rzeczywistość sama, ale serce
z jakim ku niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.
H. Sienkiewicz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: sobota, 26 września 2009, 22:24 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 13 marca 2008, 17:29
Posty: 1134
Lokalizacja: Z Łysych Gór
U nas, Słowian, kreśli się kręgi w razie konieczności tzn. w sytuacji odprawiania rytuału poza świętym miejscem. I to wystarcza choć naprawdę nie do zdobycia są te, które zrobiono niejako "na stałe". Mają ponad 1000 lat (1100 - 1300). Czasami są potrójne, nie zawsze są domknięte fizycznie (w rzeczywistości są). Często dodatkowo zbudowany jest jeszcze jeden wał od strony wejścia. Wewnątrz wałów kultowych można zakreślić krąg jeśli się chce podkreślić intymność obrzędu, jego przeznaczenia wyłącznie dla obecnych. Jeśli ma się w rytuale odbijać obecność wszystkich poprzedników bądź mają w nim uczestniczyć przodkowie, duchy miejsca, to nie odgradza się od świętego miejsca własnym kręgiem, lecz wchodząc otwiera kręgi istniejące i po zamknięciu za sobą zawierza mocom strzegącym miejsca. Moc tysiącletnich wałów kultowych rozgraniczających sakrum od pełnych złych namiętności obszarów profanum sprawdzała się tak długo, że nie mam obaw przed jakąkolwiek grozą z zewnątrz (której to grozy i tak nie spotkałem :D ).
Świece (ognie) palone w intencji czy dla dusz nie budzą złych mocy. Ogień, syn Słońca, jest święty i sam stanowi ochronę. Oczyszcza. Jeśli jest formą kontaktu (pamięć przodków) to stanowi formę bezpieczną, kontakt z dokładnie tym, z kim skontaktować się chcemy. Właśnie ze względu na oczyszczający i święty charakter ognia.
Oczywiście są takie chwile (daty), żeby ogień był świętym musi być w odpowiedni sposób rozpalony.
Tak jest u nas :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 14:28 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
agni napisał(a):
Teoretycznie nie powinno. W praktyce nie wiem czy moze sie cos przebic, mnie sie nigdy nie przydazylo i nie znam zadnych przypadkow z innych kowenow gdzie by cos takiego mialo miejsce.


Hmm... Nigdy? Nic? Nawet drobniutkiego opętania? Migreny? Przeziębiania?
To albo nie taka magia straszna jak o niej piszą, albo mamy tu do czynienia z niezłą autopromocją ;)

A co do Twojego pytania Anno, to zależy o jaką tradycję pytasz, bo rzuciłaś pytanie tak luźno, że możesz dostać dosłownie każdą odpowiedź. Jedni powiedzą, że ochrona jest potrzebna, drudzy, że nie. Wszystko zależy od tradycji :)

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 14:58 
Hakken napisał(a):
Jedni powiedzą, że ochrona jest potrzebna, drudzy, że nie. Wszystko zależy od tradycji :)


Raczej od sciezki drogi Hakkenie, od sciezki ;)

Przez krag poswiecony i chroniony Mjollnirem "nie przebije" sie nic i nikt. I nie ma tu nic do rzeczy, jakas "magiczno-ezoteryczna" sila uczestnikow obrzedu. Taki krag jest chroniony przez Thora osobiscie.
A Rudobrody nie zna sie na zartach gdy ktos go drazni ;)

Obrazek

:twisted:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 15:16 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Cytuj:
Hmm... Nigdy? Nic? Nawet drobniutkiego opętania? Migreny? Przeziębiania?
To albo nie taka magia straszna jak o niej piszą, albo mamy tu do czynienia z niezłą autopromocją


I wlasnie po to sa szkolenia, praktyka itd. Ulf napisal o kregu chronionym przez Thora - ale podejrzewam, ze aby rzeczywiscie byla to skuteczna ochrona to Thor rzeczywiscie musi ja chronic. Pewnie Ulf naprostuje (mam nadzieje, ze potwierdzi ;)), ale wydaje mi sie, ze machniecie dwa razy symbolem nie zbuduje powaznego kregu. Tak wiec owszem - magia jest niebezpieczna bez wprawy.

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 15:56 
Hakken napisał(a):
Hmm... Nigdy? Nic? Nawet drobniutkiego opętania? Migreny? Przeziębiania?
To albo nie taka magia straszna jak o niej piszą, albo mamy tu do czynienia z niezłą autopromocją ;)


Do wiccanskiego kregu nigdy nic nie weszlo co nie zostalo tam zaproszone. Ale zdazylo mi sie ze dwa razy byc gosciem na rycie ktory byl tak zly pod wzgledem energetycznym ze przyprawialo o bol glowy i raz w zostalam zaproszona przez nie wiccan do udzialu w podrozy do innych swiatow (bez kregu) ktora byla prowadzona przez wyjatkowo nieodpowiednia osobe - podczas tej podrozy, zanim sie zorientowalam co sie dzieje, dostalam ataku paranoi i zanim sie oddzielilam kregiem od tej osoby niestety juz sie popapralo. Chora bylam przez nastepny miesiac i to tak powaznie ze myslalm ze umre. Na mysl o osobie prowadzacej, robilo mi sie nie dobrze a w glowie mialam tylko slowa 'falszywy kaplan'. Po kilku miesiacach facet faktycznie zrezygnowal z poganstwa i wstapil do seminarium duchownego.

Kot ma racje - wazna jest nauka i praktyka.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 16:42 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
Ulf napisał(a):
Raczej od sciezki drogi Hakkenie, od sciezki ;)


To zależy, jeśli mówimy o praktyce religijnej to ścieżki, jeśli magicznej to tradycji ;)

Ulf napisał(a):
Przez krag poswiecony i chroniony Mjollnirem "nie przebije" sie nic i nikt. I nie ma tu nic do rzeczy, jakas "magiczno-ezoteryczna" sila uczestnikow obrzedu. Taki krag jest chroniony przez Thora osobiscie.
A Rudobrody nie zna sie na zartach gdy ktos go drazni ;)


To jest niewątpliwa zaleta poświęcania się bogom :)

Niestety obawiam się, że nie wszystkich Thor uchroni z równa ochotą. Zresztą nawet w samym obrębie praktyk magicznych dawnej Skandynawii nie zawsze chronił, zwłaszcza podczas praktyk seidr i czarnego seidr, o czym świadczą opisy w różnych sagach. Mam wrażenie, że broni on raczej "zwykłych" ludzi a tych, którzy chcą się parać magią traktuje raczej na zasadzie "chcesz się bawić ogniem to sam uważaj na siebie" ;) Zresztą w praktykach magicznych na pewno lepszy byłby Odyn, ale jemu raczej nie oddawano się w opiekę, i wołano go tylko w naprawdę krytycznych sytuacjach. Zresztą na pewno istnieją pu temu powody ;)

Hajdamaka napisał(a):
I wlasnie po to sa szkolenia, praktyka itd. (...) Tak wiec owszem - magia jest niebezpieczna bez wprawy.


Zatem rozpalanie ognia jest znacznie bardziej niebezpieczne. Nawet jak masz ogromną praktykę to jak Ci się "noga powinie" to wywołasz pożar. Ergo, wcale nie taka ta magia straszna jak ją malują ;)

Ale co ja się tam znam. Żadnej magii nie uprawiam, więc z ciekawości dopytuję jak jest :)

agni napisał(a):
Do wiccanskiego kregu nigdy nic nie weszlo co nie zostalo tam zaproszone.


Ale krąg wiccański również jest poświęcany bogom o ile się nie mylę, więc mamy do czynienia z tą samą zasadą o której pisał Ulf. Czy się mylę?

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 16:46 
Offline
Manaderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 18 sierpnia 2008, 14:35
Posty: 901
Lokalizacja: Wrocław
Agni, powieesz coś wiecej? bo mnie to strasznie zaintrygowało.

Druga sprawa że ochrona nie zawsze musi byc krąg. może to być zaproszneie do rytuału duchów ochronnych silniejszych od innych czy wprost bogów. Generlanie ochrona sie przydaje, ale raczej w rytuałach rozbudowanych - jak "na szybko" rzucam kamienie zeby wrozyc to zadnego kręgu nie stawiam - starczy mi moja osobista ochrona.

_________________
Obrazek
-------------------
gg 4217782

Hakken napisał(a):
Mazowsze jest niestety gorzej zaopatrzone w miejsca kultowe, mam tylko jeden chram i to, Warszawkim zwyczajem, nowy :)


wegetarianin - słowo w języku indian ojibwa oznaczające "za głupi by polować"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 17:19 
Hakken napisał(a):
Zresztą nawet w samym obrębie praktyk magicznych dawnej Skandynawii nie zawsze chronił, zwłaszcza podczas praktyk seidr i czarnego seidr, o czym świadczą opisy w różnych sagach.


Nie wiem jak to jest w Seidr ale w Wicca nie koniecznie trzeba mieszac bogow do wszystkiego i zawsze prosic ich o ochrone, choc oczywiscie mozna - to zalezy od osoby. Uwazam ze dobrze jest polegac na samemu sobie i nie stawiac bogow w sytuacji: ja zrobie cos niebezpiecznego bo wiem ze wy i tak mnie ochronicie bo nie macie nic lepszego akurat do roboty. Z drugiej strony jesli jestesmy odpowiednio przygotowani to powinnismy intuicyjnie wiedziec na co mozemy sobie pozwolic a na co nie. Nauka powinna nam pomoc odroznic co jest dla nas akurat bezpieczne a co nie - nie ma sensu ryzykowac.

Hakken napisał(a):
Zatem rozpalanie ognia jest znacznie bardziej niebezpieczne. Nawet jak masz ogromną praktykę to jak Ci się "noga powinie" to wywołasz pożar. Ergo, wcale nie taka ta magia straszna jak ją malują ;)


Jak bedziesz rozpalac ogien w miejscu dobrze zabezpieczonym i sytuacji gdzie upewniles sie ze istnieje odpowiednia ochrona to nie powinien sie wyrwac spod kontroli. Tak samo jest z magia. Sek w tym zeby nie dac sie ogniowi/magii wymknac spod kontroli.

Hakken napisał(a):
Ale krąg wiccański również jest poświęcany bogom o ile się nie mylę, więc mamy do czynienia z tą samą zasadą o której pisał Ulf. Czy się mylę?


Krag wiccanski jest poswiecony bogom i do tego duchy zywiolow proszone sa o jego ochranianie ale to nie znaczy ze sila i umiejetnosci osob ten krag kreslacy nie jest istotna. Jak nie zrobi sie tego dobrze to bogowie moga olac taki krag a duchy zywiolow sie na niego wypiac. Osobiscie, bedac bogina albo jakims duchem wolalabym przyjsc do osob ktore wiedza co robia, wziac udzial w mocnym rytuale a nie zabawie w rytualny teatrzyk i odpowiedziec nie na puste gesty a takie w ktorych jest sila i intencja.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 17:34 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
agni napisał(a):
Tak samo jest z magia. Sek w tym zeby nie dac sie ogniowi/magii wymknac spod kontroli.
(...)
Krag wiccanski jest poswiecony bogom i do tego duchy zywiolow proszone sa o jego ochranianie ale to nie znaczy ze sila i umiejetnosci osob ten krag kreslacy nie jest istotna. Jak nie zrobi sie tego dobrze to bogowie moga olac taki krag a duchy zywiolow sie na niego wypiac.


A no właśnie. Tak się dopytywałem, bo z początkowej wypowiedzi Twojej a później Hajdamaki (choć jego nie liczę bo on to nawet jeszcze neofitą nie jest ;P ) wynikało, że magia uprawiana w kowenach jest w 100% bezpieczna co brzmiało jak autoreklama ;) Jak jednak rozumiem magia wcale nie jest tak bezpieczna, trzeba z nią uważać i najlepiej wyszkolić się w jakiejś tradycji nim zacznie się nią bawić bo może wymknąć się spod kontroli a wtedy może być różnie. zatem żaden krąg Cię nie uchroni przed własnymi błędami. Dobrze mówię?
Zapytam jeszcze tak od siebie. Rozumiem, ze zdarzają się błędy w sztuce a czy może zdarzyć się tak, że po prostu masz pecha? tzn wszystko zrobiłeś jak należy, trzy razy sprawdziłeś, nadmuchałeś, nachuchałeś a i tak poszło coś nie tak? Czy to jak system binarny - tak albo nie?

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 18:29 
Hakken napisał(a):
A no właśnie. Tak się dopytywałem, bo z początkowej wypowiedzi Twojej a później Hajdamaki (choć jego nie liczę bo on to nawet jeszcze neofitą nie jest ;P ) wynikało, że magia uprawiana w kowenach jest w 100% bezpieczna co brzmiało jak autoreklama ;)


Czy magia uprawiana w kowenach jest w 100% bepieczna tego nie wiem. To zaley od kowenu i osob ten kowen prowadzacych. Jesli sa w kowenie osoby ktore sie jeszcze ucza to kaplani prowadzacy kowen nie beda robili rzeczy ktore moga byc niebezpieczne dla osob pod ich opieka. W kowenie ktory sklada sie z osob bardzo doswiadczonych, gdzie wszyscy wiedza co robia albo czuja sie na sile podjac ryzyko mozna eksperymentowac z magia w sposob duzo bardziej niebezpieczny - jesli sie chce. Z drugiej strony im bardziej doswiadczony kowen tym mniej powinno byc niebezpieczenstwa w przypadku magii ciagnacej za soba jakies ryzyko. Liczy sie oczywiscie sila woli i umiejetnosc pracy z energiami.

Hakken napisał(a):
Jak jednak rozumiem magia wcale nie jest tak bezpieczna, trzeba z nią uważać i najlepiej wyszkolić się w jakiejś tradycji nim zacznie się nią bawić bo może wymknąć się spod kontroli a wtedy może być różnie. zatem żaden krąg Cię nie uchroni przed własnymi błędami. Dobrze mówię?


Krag ma za zadanie (miedzy innymi) chronic przed niepozadanymi wplywami z zewnatrz ale to nie jedyne niebezpieczenstwo jesli chodzi o magie i nie przed wszystkim moze as uchronic. Nie moze nas uchronic na przyklad przed naszym wlasnym brakiem wiedzy lub blednymi decyzjami. Jesli chcesz zrobic magie ktora moze skonczyc sie zle, krag ci nie powie 'oj, stop, co robisz, tego nie wolno'. Od tego sa nauczyciele i nauka. A jak wiadomo, czesto tez uczymy sie na wlasnych bledach wiec pewnie dobzre jest je popelniac od czasu do czasu i byle nie za duze.

Hakken napisał(a):
Zapytam jeszcze tak od siebie. Rozumiem, ze zdarzają się błędy w sztuce a czy może zdarzyć się tak, że po prostu masz pecha? tzn wszystko zrobiłeś jak należy, trzy razy sprawdziłeś, nadmuchałeś, nachuchałeś a i tak poszło coś nie tak? Czy to jak system binarny - tak albo nie?


Pech!!! Jaki pech??? :) Cholera jak ja dawno nie myslalam o pechu, zupelnie mi umknal. :) Odpowiadajac na twoje pytanie serio - nie wiem. Wierze ze wiele zalezy ode mnie i mojego nastawienia wiec raczej nie szukalam nigdy wytlumaczenia w pechu, zazwyczaj udaje mi sie znalesc inne przyczyny.


Anna - ja bym tylko do palenia swieczki nie kreslila kregu ale jesli chcesz zrobic cos ochronnego to mozesz po prostu stworzyc w swoim domu maly oltarzyk i poswiecic go jakims bogom, poprosic jakies duchy o ochrone itp i na nim palic ta swieczke.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 19:18 
Offline
Nadmilczek wprawiony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 10:22
Posty: 56
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Agni jeszcze nigdy tak naprawdę nie kreśliłam kręgu-nie robię czegoś czego nawet w części nie poznałam-było by to z mojej strony głupotą
Ale często pale świece,wycinam na nich runy ,namaszczam olejkiem w jakiejś intencji(dobrej intencji),dlatego nurtowało mnie to bardzo-czy do tego nie potrzeba kręgu....bo wiesz strasznie boję się duchów,nawet horrorów nie oglądam,mam taką panikę w sobie jeżeli chodzi o ten temat i chciałam dlatego wiedzieć czy palenie świecy jest bezpieczne -nie chciałabym aby coś do mnie się przyplątało :(
Ale jak mówisz że nie,.... to się cieszę :D

cóż nie wiem jak to dalej się potoczy,duchy to dla mnie temat zakazany nawet nie chce o tym myśleć ale znów magia bardzo mnie pociąga..tylko jak można rozdzielić te dwie rzeczy.. :( ,jestem uwrażliwiona i tu jest problem,wyobraż sobie że miałam koleżankę która udawała że mnie lubi a tak naprawdę zadrościła mi i poza plecami próbowała mi zaszkodzić kiedy się pojawiała od razu aż się trzęsłam, bolała mnie głowa a nawet wymiotowałam ,nie mówiąc o wyczerpaniu..teraz rozumiesz jak się boję

_________________
Nie rzeczywistość sama, ale serce
z jakim ku niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.
H. Sienkiewicz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2009, 20:30 
Jak mowilam jesli palisz swieczke w jakiejs intencji nie wydaje mi sie zebys musiala kreslic krag, ale dobrze jest zrobic sobie oltarzyk - takie miejsce poswiecone bogom i popros ich zeby oni nad ta swieczka czuwali. Popros ich o ochrone tego oltarzyka, nie musisz sie uciekac do magii, modlitwa tez moze byc silnym czynem. Skoro pracujesz z runami mozesz polozyc na oltarzyku rune ochronna.

anna napisał(a):
bo wiesz strasznie boję się duchów,nawet horrorów nie oglądam,mam taką panikę w sobie jeżeli chodzi o ten temat

Ja tez nie przepadam za horrorami ale proste palenie swieczki w jakiejs intencji nie powinno sprowadzic zadnego ducha.

anna napisał(a):
jestem uwrażliwiona i tu jest problem,wyobraż sobie że miałam koleżankę która udawała że mnie lubi a tak naprawdę zadrościła mi i poza plecami próbowała mi zaszkodzić kiedy się pojawiała od razu aż się trzęsłam, bolała mnie głowa a nawet wymiotowałam ,nie mówiąc o wyczerpaniu..teraz rozumiesz jak się boję


Czasami ludzie zywi okazuja sie gorsi od duchow ale oczywiscie istnieja rozne istoty ktore moga wyciagac z ciebie energie i ci szkodzic ale spotkania z takimi stworzeniami na prawde nie zdazaja sie czesto. Zaloz ze nic takiego do ciebie nie ma prawa sie przyplatac, wierz ze jestes bezpieczna i nie masz nic czemus takiemu do zaofiarowania i pewnie sie nie przyplacze.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 11:20 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
anna napisał(a):
bo wiesz strasznie boję się duchów,nawet horrorów nie oglądam,mam taką panikę w sobie jeżeli chodzi o ten temat i chciałam dlatego wiedzieć czy palenie świecy jest bezpieczne -nie chciałabym aby coś do mnie się przyplątało :(


:shock:
To zmień zainteresowania. Serio, bez jadu i złośliwości.

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 11:32 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 13 marca 2008, 17:29
Posty: 1134
Lokalizacja: Z Łysych Gór
Hakken napisał(a):
anna napisał(a):
bo wiesz strasznie boję się duchów,nawet horrorów nie oglądam
:shock: To zmień zainteresowania. Serio, bez jadu i złośliwości.
E tam. Przeraża i pociąga :D To normalne


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 11:36 
Chcialabym a boje sie? ;)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 11:44 
Offline
Nadmilczek wprawiony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 10:22
Posty: 56
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
eeeeee zjadło mój post więc piszę jeszcze raz
Hakkenie nie zmienię tego co czuję,i nie zmienię :zaintresowania:
To jest we mnie to takie silne uczucie że nie umiem opisać tego słowami,to jest to czym chce się zajmować
Każdy postrzega magię trochę inaczej dodając coś od siebie,i myślę że magia to nie tylko duchy......
Może sprostuje chodzi mi oto że nie kręci mnie wywoływanie duchów i komunikowanie się z nimi

_________________
Nie rzeczywistość sama, ale serce
z jakim ku niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.
H. Sienkiewicz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 11:55 
Offline
Manaderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 18 sierpnia 2008, 14:35
Posty: 901
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
Chcialabym a boje sie?


"Lika a Virgin, touched by the 'magick' first time" lalalala cośtam dalej :wink:

a to co pisze Hakken to prawda, jeśłi nie jestes w stanie nawet myśleć o duchach to zmień zainteresownaia, bo predzej czy poźniej z roznymi duchowymi istotami się spotkasz na ścieżce zwiazanej z magią.

Cytuj:
Zaloz ze nic takiego do ciebie nie ma prawa sie przyplatac, wierz ze jestes bezpieczna i nie masz nic czemus takiemu do zaofiarowania i pewnie sie nie przyplacze.


Ignorrance Is blessing for a small mind, ale nie dla szeroko rozumianych "magicznych". Agni, ja kapuje o co ci chodzi, ale chyba za mało dokładnie wyjaśniłas, bo jak widze z postów to anna dopiero zaczyna na praktykować, dobrze myśle?

Anna, tu chodzi o to żeby wierzyć w swoją siłe ducha, sile woli nad która trzeba pracować, nie pakowac się w działania ktore moga takie duchy do ciebie przyciągnąć. Sama wiara nie wystarcza, trzeba mieć odwagę by powiedzieć w razie czego do takiego ducha "/piiiiiiiiiiiiii/, nic ci nie dam". A że nie mas znic do zaofiarownaia? to akurat moim zdnaiem nie prawda, każdy magiczny ma, chociażby swoją moc, energie która wzbudz ai ktora moze przyciągać hieny. Strach nie zaprowadzi cię dalegko na magicznej ściezce. Umiarkowana pokora owszem, ale nie strach. Zasłanianie oczu i twierdzenie "was tu nie ma" raczej na nieprzyjazne duchy nie działa :roll:

EDIT
W odpowiedzi na twojego posta:
Duchy to nie tylko emanacje zmarłych osób (po angielsku "ghost") ale tez istoty niematerialne, ktorych jest wokół pełno, nie związanych z duszami ludzsi (po angielsku "spirit"). Ja mowie zdecydownaie własnie o "spirits".

_________________
Obrazek
-------------------
gg 4217782

Hakken napisał(a):
Mazowsze jest niestety gorzej zaopatrzone w miejsca kultowe, mam tylko jeden chram i to, Warszawkim zwyczajem, nowy :)


wegetarianin - słowo w języku indian ojibwa oznaczające "za głupi by polować"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 12:00 
Offline
Zwykły Uoś
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 15:01
Posty: 1691
Lokalizacja: W-wa
anna napisał(a):
eeeeee zjadło mój post więc piszę jeszcze raz
Hakkenie nie zmienię tego co czuję,i nie zmienię :zaintresowania:
(...)
Każdy postrzega magię trochę inaczej dodając coś od siebie,i myślę że magia to nie tylko duchy......


To proponuję zacząć się przyzwyczajać do myśli o duchach, bo, jak znam życie, prędzej czy później na jakiś tego typu byt się natkniesz a ostatnie czego Ci w takich chwilach potrzeba to panika. Z cała pewnością magia to nie tylko duchy, ale również duchy.

Jak Agni zauważyła bój się raczej żywych niż zmarłych, bo są zwykle gorsi.

Asus napisał(a):
Zasłanianie oczu i twierdzenie "was tu nie ma" raczej na nieprzyjazne duchy nie działa :roll:


A ja słyszałem, że miękki kocyk zarzucony na głowę czyni cuda...
;)

_________________
We risk sanity for moments of temporary enlightenment.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 12:22 
Offline
Nadmilczek wprawiony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 10:22
Posty: 56
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dziękuję Asus,tak to prawda jestem na początku drogi,
dlatego jestem tylko na etapie :palenia świec: i na tym długo pozostanę, jak mówisz baardzo daleka droga przede mną,więc nie ma co się wygłupiać i brnąc tam gdzie nieznane..




Hakkenie dziękuję za poradę z tym kocykiem :lol: jak pomoże to napiszę :D

_________________
Nie rzeczywistość sama, ale serce
z jakim ku niej przystępujemy, daje rzeczom kształty i kolory.
H. Sienkiewicz


Ostatnio edytowano wtorek, 29 września 2009, 12:25 przez anna, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 12:23 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 13 marca 2008, 17:29
Posty: 1134
Lokalizacja: Z Łysych Gór
Moim zdaniem świeca palona w intencji, dla kogoś, dla czegoś, nie niesie niebezpieczeństw. To rzecz czysta i dobra, po to się pali ogień. Czym innym jest otwieranie się na kontakt (otwarcie potrzebne z jakiegoś powodu). Jeśli się otwieram to mają do mnie dostęp. Wtedy muszę umieć zapanować na poziomem dostępu - wybrani/wybrane tak, obce czy neutralne może, wrogie na pewno nie. Świeca, kadzidło, ognisko mogą towarzyszyć rytuałowi kontaktu ale nie są same w sobie niebezpieczne. To część rytuału a nie samo otwarcie. Jeśli palisz Anno świecę i nie robisz nic dla nawiązania kontaktu to albo przekazujesz wieść, że pamiętasz, wspominasz, albo zawiadamiasz o swych intencjach, albo unosisz z płomieniem prośbę do adresata, czy coś podobnego. Właśnie dlatego robi się takie rzeczy paląc świecę czy inny ogień bo to bezpieczna forma. Ogień jest święty i czysty (oczyszcza).
Mam wrażenie, że to chrześcijanie a później filmy spopularyzowały demoniczne msze satanistów, w czasie których ogień miał coś tam ściągać. Jest inaczej. Poganie (prawie wszyscy) uważali ogień za święty, oczyszczający, i dlatego go palili. Zresztą chrześcijanie też. Stąd u nich lampki przed tabernakulum, świeczki na grobach i w kościołach, i nawet oczyszczające dusze stosy dla czarownic.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: ochrona ezoteryczna???!
PostNapisane: wtorek, 29 września 2009, 12:25 
Hakken napisał(a):
A ja słyszałem, że miękki kocyk zarzucony na głowę czyni cuda...
;)


Czasami lepiej miec raczej koc azbestowy... :D
Sicher ist sicher - jak mawial Alaryk łupiąc Rzym

.


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL