Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 12:37

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:11 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Albruna napisał(a):
Hajdamako, odnosnie czasu wcielania sie duszy, to tak kiedys mnie uczono ( przy okazji kursow z Uzdrawiania Duchowego). Napisalam, ze "podobno" tak jest, gdyz wg mnie to trudno raczej sprawdzic i podac to jako pewnik.


I nikt z sali nie zaciekawil sie, skad wykladowca bierze takie informacje? Ja bym nie mogl zaufac komus, kto w nastepnym zdaniu moze stwierdzic, ze Elvisa porwalo UFO ;)
Nie twierdze, ze tak nie jest, ale gdybym byl na takim kursie to bym wypytal na jakiej podstawie mam to przyjac :)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:12 
Albruna napisał(a):
Moim zdaniem to wyglada tak, ze cyfra/liczba, z ktora przychodzimy na swiat, w bardzo duzym stopniu rzutuje na nasza osobowosc. Otoz daje nam pewne cechy charakteru, inne dla odmiany obiera i ksztatuje taka wibracje jaka jest nam potrzebna do przerobienia naszych lekcji podczas inkarnacji jak najpelniej.



Problem w tym, ze liczba/układ planet/linie na dłoni nie tyle daja nam cokolwiek co odzwierciedlają.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:16 
rawimir napisał(a):
Albruna napisał(a):
Moim zdaniem to wyglada tak, ze cyfra/liczba, z ktora przychodzimy na swiat, w bardzo duzym stopniu rzutuje na nasza osobowosc. Otoz daje nam pewne cechy charakteru, inne dla odmiany obiera i ksztatuje taka wibracje jaka jest nam potrzebna do przerobienia naszych lekcji podczas inkarnacji jak najpelniej.



Problem w tym, ze liczba/układ planet/linie na dłoni nie tyle daja nam cokolwiek co odzwierciedlają.


W zasadzie masz racje. Jednak w mysl zasady, ze co na dole to i na gorze, to moga jednoczesnie odzwierciedlac jak i dawac ;)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:18 
Hajdamako, nie masz przypadkiem ascendentu w Strzelcu?


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:20 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Nie, zdaje sie, ze w Pannie lub Wadze ;)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:26 
A juz myslalam :)
Dzielenie wlosa na czworo to dosc charakterystyczne dla takowych... ;)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:30 
Lepiej zapytaj Kota, gdzie ma planete buntu i rewolucji? :D

Kocie, o ile dobrze znasz swoja godzine urodzenia to w Wadze ale jeśli niezbyt dokładnie to w Pannie. Biarąc pod uwage Twoją intelektualna upier... uuups dociekliwość stawiam na Pannę :D


Ostatnio edytowano wtorek, 2 grudnia 2008, 23:31 przez rawimir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:31 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Ja bym tego nie nazwal dzieleniem wlosa na czworo. Obracamy sie w rejonach, w ktorych kroluje "new age" i cala masa cwaniaczkow, ktorzy wyludzaja kase od naiwniakow, bazujac na tym, ze ucza "wiedzy tajemnej", a wiec moga wmowic wszystko, bo to przeciez tajemne ;) Ot, za dlugo w tym siedze, aby nie sprawdzac kazdego, kto oferuje jakiekolwiek kursy za pieniadze, tworzy kowen, tytuluje sie Wielkim Magiem itd .itp. ;)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:32 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): środa, 17 września 2008, 20:45
Posty: 20
Lokalizacja: Poznań
Hajdamaka napisał(a):
Raven napisał(a):
Kliknij żeby przesłać dane do zmiany karty.


Klikam i nic :(


Za duzo skopiowalam :) ale na stronie tej pani, za odpowiednia oplata... :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:39 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
rawimir napisał(a):
Lepiej zapytaj Kota, gdzie ma planete buntu i rewolucji? :D


Ooo, a gdzie mam? :P Pamietam, ze to bylo cos waznego, jakis mega fajny uklad, ale ja widze tylko, ze III Dom ;)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:43 
Z tymi cwaniaczkami za pieniadze i tajemna lipna wiedza to sie w pelni z Toba zgadzam. Trzeba byc bardzo czujnym. Ja na szczescie mam ascendent w Strzelcu :)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:44 
Hajdamaka napisał(a):
rawimir napisał(a):
Lepiej zapytaj Kota, gdzie ma planete buntu i rewolucji? :D


Ooo, a gdzie mam? :P Pamietam, ze to bylo cos waznego, jakis mega fajny uklad, ale ja widze tylko, ze III Dom ;)


W strzelcu, a gdzieżby i na dodatek w koniunkcji z południowym węzłem księzycowym. Urodziłeś się zbuntowany :D ale przejdzie ci, choć nie będzie łatwo :D


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:46 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
A nie bylo tam jeszcze jakiegos myku, ze Uran byl w "kleszczach" i to jakis znak Sam_Wiesz-Kogo?

Nie przjdzie. Stay Rebel! Nie ufam nikomu po trzydziestce 8)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 2 grudnia 2008, 23:48 
Hajdamaka napisał(a):
A nie bylo tam jeszcze jakiegos myku, ze Uran byl w "kleszczach" i to jakis znak Sam_Wiesz-Kogo?

Nie przjdzie. Stay Rebel! Nie ufam nikomu po trzydziestce 8)


Był. Ale nie chce publicznie rozprawiać o twoim kosmogramie :D


Albruno,
a co z portretem numerologicznym kogoś urodzonego 18.09.1381 r. ery muzułmańskiej? To też sa liczby. Oczywiście nie odpowiadają one w żaden sposób erze chrześcijańskiej wg której liczymy lata w Europie.

To jest wlasnie tem problem, z powodu którego mam pewien dystans do numerologii.


Ostatnio edytowano środa, 3 grudnia 2008, 00:10 przez rawimir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 00:25 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Rawimir, a nie da sie tej daty przelozyc na date "europejska"? Bo pewnie dla datowania muzulmanskiego czy zydowskiego trzeba znalezc inny system okreslania wibracji.

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 00:41 
Ja bym sie zgodzila z Kotem. My Europejczycy mamy wlasne systemy symboliczne, obojetne czy beda to cyfry, czy kolory czy cokolwiek innego. Niekoniecznie musza one przystawac do tych wschodnich. Czasem wrecz sie one mocno roznia. Mysle, ze nie ma jednego uniwersalnego systemu, ktory pasowalby do roznych kultur.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 14:58 
Offline
Rozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 3 listopada 2007, 20:03
Posty: 83
Lokalizacja: Kraków | Warszawa
Albruna napisał(a):
Np. jezeli Twoja cyfra z daty urodzenia bedzie 2, to bedziesz wrazliwym, uczuciowym czlowiekiem, ktory w zyciu kieruje sie emocjami, natomiast jezeli bedziesz 4, Twoje emocje, beda schowane, a Ty bedziesz odbierac swiat bardziej analitycznie( to tak w ogromnym uproszczeniu, zeby zobrazowac o co chodzi).

Jako że mam dziś urodziny to mnie wzięło na takie obliczenia i po zsumowaniu wszystkich cyfr daty urodzenia wychodzi mi 29

2 + 9 = 11 w sensie że mam tę liczbę mistrzowską? 8)

1 + 1 = 2 :lol: nie zgadza się za nic z opisem powyżej ;)

Jestem skrajnym typem naukowca. Poza tym jestem flegmatykiem i to takim na maksa. Czasami np. dopiero następnego dnia po jakiejś rozmowie dochodzę do odkrywczego wniosku, że właściwie to ten mój rozmówca mnie wkurzył :lol:

Powiem tak - to znane psychologiczne zjawisko, że jeśli człowiek w coś głęboko wierzy i jest przekonany, że powinno działać, to dla niego działać będzie. Będzie podkreślał sytuacje kiedy dana rzecz się sprawdza i lekceważył lub tłumaczył jako szczególne przypadki sytuacje kiedy się nie sprawdza.

W każdym razie z wypowiedzi Albruny wynika, że jak by nie było, to ta nasza numerologia nie jest uniwersalna, odnosi się jedynie do kultury europejskiej. Więc moc danych cyfr zależy od tego jakie wibracje nadała jej dana kultura, będąca, podobnie jak wyznaczenie roku zerowego dziełem ludzi?

_________________
"You seek renewal? Into the pot with you, then!" - Cerridwen.


Ostatnio edytowano środa, 3 grudnia 2008, 15:07 przez Keira, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 15:01 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Wszystkiego Najlepszego :)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 15:30 
Offline
Nadmilczek

Dołączył(a): środa, 17 września 2008, 20:45
Posty: 20
Lokalizacja: Poznań
Widocznie jesteś już na wyższym poziomie wtajemniczenia i powinnaś identyfikować się z 11 :D
Żeby Ci się darzyło :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 15:45 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Cytuj:
Poza tym jestem flegmatykiem i to takim na maksa. Czasami np. dopiero następnego dnia po jakiejś rozmowie dochodzę do odkrywczego wniosku, że właściwie to ten mój rozmówca mnie wkurzył

Mocne :D

Cytuj:
Powiem tak - to znane psychologiczne zjawisko, że jeśli człowiek w coś głęboko wierzy i jest przekonany, że powinno działać, to dla niego działać będzie. Będzie podkreślał sytuacje kiedy dana rzecz się sprawdza i lekceważył lub tłumaczył jako szczególne przypadki sytuacje kiedy się nie sprawdza

Racja. Dlatego warto obserwowac takie zjawisko i samemu wyciagnac swoje wnioski.

Cytuj:
W każdym razie z wypowiedzi Albruny wynika, że jak by nie było, to ta nasza numerologia nie jest uniwersalna, odnosi się jedynie do kultury europejskiej. Więc moc danych cyfr zależy od tego jakie wibracje nadała jej dana kultura, będąca, podobnie jak wyznaczenie roku zerowego dziełem ludzi?

Jak dla mnie z wypowiedzi Albruny wynika co innego. Owszem, kultura europejska liczy tak a nie inaczej, wiec dane zjawisko okreslila taka a nie inna cyferka. Mozna przekonwertowac date muzulmanska na date europejska (podobnie jak zrobiono to z 2012 Majow) i wszystko powinno w teorii smigac. To jak konwersja dowolnego RPG na d20 ;)
I cyfry nie maja mocy - one wyrazaja pewna moc. No, chyba, ze ktos jest pitagorejczykiem - wtedy cyfry maja pewnie jakas moc :)

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 16:13 
Wszystkiego najleprzego Keiro :)

Co do wiary, to po czesci masz racje. Wiara na pewno czyni cuda i jak sie w cos wierzy to wtedy to cos dziala. Jednak dzieci czesto nie maja pojecia o numerologii czy astrologii i nie wierza w nie , a pomimo tego to dla nich tez dziala. Powiem wiecej czesto dziala tez i dla niedowiarkow chociaz staraja sie temu zywiolowo zaprzeczac ;)

Nie jest moim celem przekonywanie nikogo do numerologii czy czegokolwiek innego, bo kazdy ma prawo wierzyc sobie w co chce :), wiec jesli mowisz, ze emocjonalna dwojka to absoutnie nie Ty, to z cala pewnoscia masz racje. Zwroc tylko uwage, ze tak jak juz wspomnialam, ten opis byl bardziej niz lakoniczny (byl to po prostu przyklad dwoch cech dwojki), a nie szczegolowa analiza numerologiczna osobowosci uwzgledniajaca rowniez Twojego sceptycznego Strzelca ;) Trudno wiec na tej podstawie stwierdzic czy sie cos zgadza czy tez nie.
Tworzenie portretu numerologicznego jest skomplikowana czynnoscia podobnie jak wyliczanie horoskopu i jest calkowicie indywidualne, dopiero wtedy ma sens. My mowimy tu troche o archetypach: 2 jest taka , a Strzelec taki... Nikt rozsadny nie utozsamia sie z archetypowym opisem cyfry czy znaku zodiaku. To sa pewnego rodzaju narzedzia potrzene do sporzadzenia indywidualnedo portretu num. lub kosmogramu. Daleka jestem od wiary w horoskopy z czasopism :)

Liczba jest istota wszystkich rzeczy- mawial Pitagoras...hmm...ciekawe co mial na mysli?
Pozdrawiam


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 18:42 
Keira napisał(a):
Jako że mam dziś urodziny to mnie wzięło na takie obliczenia i po zsumowaniu wszystkich cyfr daty urodzenia wychodzi mi 29

2 + 9 = 11 w sensie że mam tę liczbę mistrzowską? 8)

1 + 1 = 2 :lol: nie zgadza się za nic z opisem powyżej ;)



Nie, no jak 29 to 11 a jak 11 to 11 :)

Wszytskiego najlepszego :)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 3 grudnia 2008, 21:25 
Happy birthday i wszstkiego najlepszego dla kolejnego strzelaca.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 4 grudnia 2008, 00:02 
Offline
Rozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 3 listopada 2007, 20:03
Posty: 83
Lokalizacja: Kraków | Warszawa
Dziękuję Wam bardzo :D

A jak kupowałam sobie wino z okazji zestarzenia się to pani mnie spytała o dowód - więc nie jest jeszcze tak źle!

_________________
"You seek renewal? Into the pot with you, then!" - Cerridwen.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 17:30 
Offline
Nadmilczek wprawiony

Dołączył(a): wtorek, 30 grudnia 2008, 02:06
Posty: 64
Lokalizacja: Bryf
Przyznaje się że nie przebrnełam przez wszystkie 4 strony dyskusji , natomiast w sumie z tego czego ja się uczyłam czy od pr. Wildy czy czytając systemy numerologiczne Shaina czy ogólnikowo podstawowe systemy i ciąci życia , istenieją 3 podstawowe liczby mistrzowskie : 11, 22, 33 nie wiem jak w innych systemach ale w tych co wymieniłam używa sie tych, nawet jeśli do rozliczenia używamy cyfry babilońskiej. Przy schemacie z Tarotem również nie spodkałam się z nadmiernym wyciąganiem i opisywaniem :55,66,77,88,99, sądze że jeśli ktokolwiek się zagłebia w takie dokładne rozgryzanie , to bieże pod uwagę dualizm lub jakiekolwiek podwójne działanie konkretnej wibracji , co napewno wpływa na cykl życia i ma swój wkład. Czy do tego mniej więcej wniosku doszliście ??

_________________
widzisz to czego inni nie widzą , słyszysz to czego inni nie słyszą ......./ gg 2086343


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 7 stycznia 2009, 23:58 
Offline
Manaderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 18 sierpnia 2008, 14:35
Posty: 901
Lokalizacja: Wrocław
GOSS!! ty mi znowu każesz liczyć!! ja nie che z powrotem do szkoły, matma fuj, bleeeee i wogole :D:D:D Numerologii używam tylko do wyliczneia ile browarów wypije zanim sie przewróce, a moja mistrzowska liczba w tej dziedzinie to 10 i pół :D

_________________
Obrazek
-------------------
gg 4217782

Hakken napisał(a):
Mazowsze jest niestety gorzej zaopatrzone w miejsca kultowe, mam tylko jeden chram i to, Warszawkim zwyczajem, nowy :)


wegetarianin - słowo w języku indian ojibwa oznaczające "za głupi by polować"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 21:01 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Czy jezeli urodzilem sie 04.02.1984 to moja liczba to 1? I jezeli tak to co to oznacza, bo co zrodlo to znajduje inna interpretacje :D

Wlasnie - czyktos moze polecic naprawde dobra ksiazke, sprawdzonego autora, najlepiej jakiegos czlonka OTO czy innej Zlotej, o numerologii?

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 16:21 
Offline
Milczek

Dołączył(a): czwartek, 27 listopada 2008, 17:44
Posty: 7
Lokalizacja: Wrocław
Hajdamaka napisał(a):
Wlasnie - czyktos moze polecic naprawde dobra ksiazke, sprawdzonego autora, najlepiej jakiegos czlonka OTO czy innej Zlotej, o numerologii?


Tak, jest naprawde dobra i sprawdzona ksiazka uczaca podstaw numerologii. Autorka Gladys Lobos "Magia numerologii"
A z programow robiacych rzetelne portrety numrologiczne to NUMERI BABYLONI do sciagniecia tu:
http://www.labes.edu.pl/polski/produkty/produkty.html
W samym programie jest tez samouczek i interpretacje liczb.
Program sam NIE INTERPRETUJE.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 16:32 
StarFae napisał(a):
Hajdamaka napisał(a):
Wlasnie - czyktos moze polecic naprawde dobra ksiazke, sprawdzonego autora, najlepiej jakiegos czlonka OTO czy innej Zlotej, o numerologii?


Tak, jest naprawde dobra i sprawdzona ksiazka uczaca podstaw numerologii. Autorka Gladys Lobos "Magia numerologii"


Uczylam sie numerologi od Jozefa Onoszki, ktorego wielce cenie i glownie bazuje na wiedzy przez niego przekazanej. Niemniej jednak warto tez zejrzec do Gladys Lobos, to rzeczywiscie dobra pozycja. Autorka ta napisala tez inne ksiazki nt. numerologii, niestety nie pamietam teraz tytulow.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 19 stycznia 2009, 17:57 
Offline
Szpieg jezuitów
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2007, 15:15
Posty: 1883
Lokalizacja: Piaseczno k. Warszawy
Albruna, a jaki jest tytul ksiazki Onoszki? Bo jak wpisuje w google to wyskakuje mi "Twoje mieszkanie a Twoj charakter"...
Ktora ksiazka jest mniej new ageowa, a bardziej oparta na tradycji?

_________________
- Wołanie kotów - odparł, jakby zdradzał jej wielką tajemnicę - to zwykle niezbyt produktywna czynność.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL