Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 10:47

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 14:26 
Chodzi o magię.Nie znajdę tutaj nikogo?Chyba że o czymś nie wiem i szukanie nauczyciela to nieporozumienie?Niech mnie ktoś oświeci :)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 14:37 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Myślę, że do magii nie potrzeba nauczyciela, wystarczy ktoś kto da Ci parę ogólnych porad, naprowadzi na jakiś trop, kilka dobrych książek jeśli to jakaś magia 'książkowa" lub przemyślenie czym dla Ciebie w ogóle jest magia jeśli ma to być spontaniczna z głębi ducha.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 14:44 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 15 listopada 2009, 18:52
Posty: 667
Lokalizacja: prosto z drzewa
wydaje mi się, że na Twoją prośbę nie ma odpowiedzi, gdyż tak naprawdę każdy praktykuje trochę inną magię, korzysta z innego systemu. Te ścieżki, w których występuje instytucja nauczyciela, często wymagają inicjacji i/lub całkowitego zadeklarowania się, że pragniesz podążać tą a nie inną drogą.
moim zdaniem jeśli chcesz znaleźć kogoś, kto Cię poprowadzi, powinieneś wybrać system/rodzaj magii, który najbardziej Ci odpowiada i który chciałbyś praktykować, następnie poszukać na forum kogoś, kto się tą magią zajmuje (jest wiele tematów w dziale Magia, z wypowiedzi można wywnioskować, kto jest bardziej doświadczony) i na końcu poprosić o pomoc bezpośrednio konkretną osobę (np. przez priva). oczywiście najlepiej się z daną osobą spotkać w realu, żeby stwierdzić, że współpraca będzie udana, no i dać się poznać, żeby potencjalny nauczyciel też mógł to ocenić ;)

ale to moja opinia i ja bym tak zrobiła :)

edit: Poszukiwaczu, jeśli ktoś prosi o nauczyciela, to imo jest znak, że go potrzebuje, że nie czuje się pewnie. i chyba dobrze, że to robi, a nie bawi się sam. wydaje mi się, że osoba doświadczona może pomóc określić, czy już możemy swobodnie stosować określoną praktykę, czy jeszcze jesteśmy za chudzi w uszach ;) owszem można uczyć się metodą prób i błędów, ale ja osobiście, jeśli mam się uczyć na błędach to wolę na cudzych :mrgreen:

_________________
Istnieje tylko Zło i Większe Zło, a za nimi oboma, w cieniu, stoi Bardzo Wielkie Zło. I widzisz, niekiedy bywa tak, że Bardzo Wielkie Zło chwyci cię za gardło i powie: "Wybieraj, bratku, albo ja, albo tamto, trochę mniejsze".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 16:27 
Właśnie to mam na myśli pytając o nauczyciela,to co napisałaś w ostatnim zdaniu.Ja też wolę nie dotykać gorącej blachy by się poparzyć osobiście,wolę gdy mi ktoś powie że to parzy i że nie wolno bo będzie ziazia aua :lol:
Prawie jak Ia Kampa Zaza zazaz :twisted:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 16:48 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 15:12
Posty: 732
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Mnie zaś niezmiennie zadziwia sposób, w jaki niektórzy szukają nauczyciela.
"Szukam nauczyciela" napisane na forum. I co dalej? Powinno zgłosić się tuzin chętnych i zainteresowany zrobi casting? Nie tędy droga. :mrgreen:
To zainteresowanemu powinno zależeć a nie nauczycielowi. Jeśli zechcesz - znajdziesz.

Proponuję odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań. Np: jaki rodzaj magii konkretnie mnie interesuje, w obrębie jakiej wykładni religijnej / filozoficznej chcę działać, gdzie znajdę osoby w konkretnie takim paradygmacie, którą z tych osób jestem w stanie obdarzyć zaufaniem... no to na początek.

_________________
"Wyrocznia Bogów to Dziecięcy Głos Miłości w twej własnej Duszy. Usłysz go!" - Aleister Crowley


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 23:25 
Offline
Murderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 21:30
Posty: 124
Lokalizacja: Warszawa
Wątek "szukam nauczyciela" nie zawsze jest zły. Różni ludzie różnie zaczynali. Bywa, że naiwnie. Nie mi to oceniać. Kiedyś byłam znana jako pogromczyni puchatych króliczków. Od jakiegoś czasu wyluzowałam w tym temacie.

Gdybym jednak miała dać Ci, Mel, jakąś radę, powiedziałabym: szukaj nauczyciela w lesie. Szukaj na łące. Szukaj przy ognisku i patrząc na płynącą rzekę. Zdaję sobie sprawę, jak głupio to brzmi, gdy się o tym po prostu czyta. Ale na dłuższą metę lepszych nauczycieli nie znajdziesz. Spróbuj - przekonasz się, że to działa. To jest początek - potem już leci samo :-)

_________________
- Gdyby twój dom się palił, co byś z niego wyniosła?
- Ogień.

Jean Cocteau


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 00:57 
...nie dobrze...czyli jednym słowem magii da się nauczyć ale nie nauczać?
Co byś powiedziała w takim razie osobie która duchowo znajduje się na granicy agnostycyzmu i deizmu,dokładnie po środku i szuka ścieżki właściwej dla siebie?Tzn takiej do której nie trzeba się dopasowywać tylko takiej która do mnie pasuje.

Wewnętrznie najbardziej mnie ciągnie w rejony Wicca,Feri,druidów,Sumer,Egipcjanie,buddyzm,"Indianie".
Z kolei magia ceremonialna niezbyt mnie pociąga chociaż Crowleya ksiązki lubię czytać :wink:
Co z tym fantem zrobić?Magia chaosu pewne co? :wink:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 08:52 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 marca 2010, 15:14
Posty: 170
Lokalizacja: Warszawa
wola wasza niechaj będzie za całe prawo

mniej czasu przeznaczać na fora a więcej na praktykę
"kiedy uczeń jest gotowy pojawia się nauczyciel" czy jakoś tak, jak mawiał, podobno, ktoś tam, podobno mądry

miłość jest prawem miłość poddana woli

_________________
Nic nie jest prawdą wszystko jest dozwolone


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 09:19 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 15:12
Posty: 732
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Mel napisał(a):
...nie dobrze...czyli jednym słowem magii da się nauczyć ale nie nauczać?


Jak najbardziej magii da się nauczać.

Mel napisał(a):
Co byś powiedziała w takim razie osobie która duchowo znajduje się na granicy agnostycyzmu i deizmu,dokładnie po środku i szuka ścieżki właściwej dla siebie?Tzn takiej do której nie trzeba się dopasowywać tylko takiej która do mnie pasuje.


Powiedziałabym, żeby dała sobie czas.
Szukaj właściwej dla Ciebie orbity. Czytaj, poznawaj, analizuj. Pomocne byłoby zapisywanie swoich doświadczeń i rezultatów poszukiwań, po jakimś czasie powrót do tych zapisków daje bezcenny wgląd w siebie i swoje potrzeby, oczekiwania, dążenia.
Nauczyciel na tym etapie byłby dla Ciebie przeszkodą, moim zdaniem. Chcący czy niechcący doświadczałabyś przez kalkę jego doświadczeń. Zarówno magia, jak i czarownictwo to przeogromne worki, jeśli nie wiesz czego szukasz, jak możesz oczekiwać, że znajdziesz? Wicca jest dość daleko od Feri, Feri jest daleko od Egipcjan a ci od Druidów... wbrew pozorom ;)


Mel napisał(a):
Z kolei magia ceremonialna niezbyt mnie pociąga chociaż Crowleya ksiązki lubię czytać :wink:


Dokładnie to samo powiedziałam o sobie kilka lat temu. :mrgreen:

I właściwie w odpowiedzi Hanifa znajduje się cała odpowiedź.
Czyń podług swej Woli, będzie całym Prawem.

_________________
"Wyrocznia Bogów to Dziecięcy Głos Miłości w twej własnej Duszy. Usłysz go!" - Aleister Crowley


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 10:29 
Driada napisał(a):
Wicca jest dość daleko od Feri, Feri jest daleko od Egipcjan a ci od Druidów... wbrew pozorom ;)


Dlatego zastanawiam się nad magią chaosu,przynajmniej na początek a potem albo opracuję własny system albo przylgnę do któregoś z gotowych :wink:
Taki oto plan urodził się był właśnie we łebie mym :lol:
Dobry to plan czy właśnie zmierzam ku poparzeniom 3 topnia? :wink:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 13:12 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2007, 15:12
Posty: 732
Lokalizacja: Tczew / Gdańsk
Mel napisał(a):
Driada napisał(a):
Dobry to plan czy właśnie zmierzam ku poparzeniom 3 topnia? :wink:


Zmierzasz :mrgreen: Magia chaosu łącząc systemy wszelakie wymaga dogłębnej znajomości tych systemów. Skacząc po paradygmatach trzeba je mieć uwewnętrznione. Inaczej grozi kalectwem. Tak wynika z Driadzich obserwacji "magów" chaosu. Można się nie zgadzać. :mrgreen:

_________________
"Wyrocznia Bogów to Dziecięcy Głos Miłości w twej własnej Duszy. Usłysz go!" - Aleister Crowley


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 13:19 
Więc w czym problem kiedy piszę że interesują mnie Wicca,Feri,Druidyzm?Kiedy już je poznam,będę mógł zająć się praktykowaniem magii chaosu zawierającej elementy tych trzech ścieżek.Tak to rozumiem,pewnie źle rozumiem albo nie rozumiem prawda? :lol:

hanif,wysłałem Ci PW ale nie wiem czy dotarło bo coś mi głupieje opcja"maila ślij".Daj znać czy odebrałeś "listela".


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 16:49 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 marca 2010, 15:14
Posty: 170
Lokalizacja: Warszawa
wola wasza niechaj bedzie za cale prawo

a chyba nie dostalem

z magija chaosu jest mniej więcej tak jak pisze Driada
z tym zastrzeżeniem ze dzięki pracom między innymi IOT i TOPY chaos rozwinął się w samodzielny sytem i można praktykować magiję chaosu sensu strickte bez uprzedniego zglebienia 23 róznych ścieżek
chociaż to pomaga
niemniej jest ścieżka bardzo wymagająca

milosc jest prawem milosc poddana woli

_________________
Nic nie jest prawdą wszystko jest dozwolone


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 18:20 
Hmmm,to może spróbuj mi podesłać swój adres listelowy w PW.

hanif napisał(a):
z magija chaosu jest mniej więcej tak jak pisze Driada


Bardziej mniej czy więcej bo to zasadnicza kwestia :wink:

Magia Chaosu sensu streeptease jest troszkę za płytka jak dla mnie.To trochę tak jak słuchanie muzyki z płyty z okładką i mp3.Druidyzm zdecydowanie bardziej mnie elektryzuje że tak powiem dlatego wolałbym swój chaos klecić z Druidyzmu,Wicca i Feri może nawet szamanizm.Cóż,klimaty leśne są zdecydowanie najbliższe memu wnętrzu :D Nie dlatego że znalazłem coś w co warto by się wpasować bo takie fajne zielone,dokładnie odwrotnie.Najpierw określiłem mniej więcej(z naciskiem na mniej ale pracuję nad tym żeby było więcej)kim jestem i co czuję a z tych obserwacji wynika to co wyżej napisane.

Teraz pytanie kluczowe,kto jest Crowleyem Druidyzmu że tak powiem?Z pozycjami Crowleya nie ma problemu,jest ich dużo,są dostępne i poprawne.Z Wicca i Druidyzmem bida z nędzą,chyba że coś sie pojawiło PO POLSKU co można potraktować jak odpowiednik Magii W Teorii Crowleya,opisującej Druidyzm i cały ten system w sposób dokładny.
To samo Wicca i Feri(chociaż Ewolucję Czarów mam i chyba nie jest mi potrzebne nic więcej narazie?).

Co to ja miałem napisać jeszcze...a tak,mam.Chodzi o to że siłą rzeczy zmuszony jestem ograniczać się póki co do magii ceremonialnej Mistrza Theriona mimo że wcale mnie ona nie podnieca jakoś wybitnie.Podnieca mnie okultyzm,mistycyzm jakotaki więc sięgam po to co jest,co do czego mogę mieć pewność że napisane zostało jak należy.
Kabała w sumie...ciar nie mam na skórze a muszę nad tym siedzieć by rozkminić Crowleya.

Jeszcze coś,skoro magia chasu sensu streetke nie jest koktajlem iluś ścieżek (bo ta o której czytałem to właśnie takie dowolne mieszanki wszystkiego ze wszystkim)to czym ona jest?Co należy tylko do magii chaosu czego nie ma w innym systemie???


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 21:50 
Offline
Murderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 21:30
Posty: 124
Lokalizacja: Warszawa
Hm... a w zasadzie po co chcesz się uczyć magii? Ile czasu chcesz na to poświęcić? Na jakie zmiany w życiu jesteś gotowa? Jak bardzo jesteś niezależna w sensie czysto materialnym, ogólnożyciowym? Ile czasu już poświęciłaś na samodzielną pracę? Z jakiego powodu doszłaś do wniosku, że nauczyciel jest niezbędny - doszłaś do jakiejś ściany, w czymś się zafiksowałaś i nie wiesz, co dalej, a może jeszcze coś innego? Dlaczego takie, a nie inne systemy? Ot, takie pytania na dzień dobry - trzeba samemu sobie na nie odpowiedzieć. Ale uczciwie.
Mi osobiście zawsze pomagała interakcja z naturą, ale też nigdy nie miałam serca do regularnych systemów magicznych. Wystarczały mi proste małe gusełka, które łatwo uruchamiają się same, gdy odpowiednio się zrelaksujesz i wyczyścisz umysł, używając dodatkowo energetycznych pomocników, np. drzew. Nikt mnie tego nie uczył. Potrzeba Ci czegoś więcej, srsly?

_________________
- Gdyby twój dom się palił, co byś z niego wyniosła?
- Ogień.

Jean Cocteau


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 22:55 
morven napisał(a):
Hm...


Simisti??? :lol:

morven napisał(a):
w zasadzie po co chcesz się uczyć magii?


To nie jest pytanie które lubię najbardziej zwłaszcza że szamam sobie pysznego chleba o nazwie Gwarek z pastą z tuńczyka,ciężko mi się pisze jedną płetwą,poczekaj...(17 mgnień akomodacyjnych później)

Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie ponieważ to jest dziwna sytuacja z tą cała magią w moim życiu.
Od zawsze czułem się jakoś dziwnie,nie byłem jak reszta dzieci.Od zawsze ciągnęło mnie w stronę czegoś...czego nie umiałem nazwać,poprostu to czułem.Teraz wiem że chodziło o okultyzm.Mój dziadek praktykował magię ale nie pamiętam co konkretnie czy to była Wicca czy Druidyzm,nie mam pojęcia.Zawsze zabierał mnie do lasu i ciągle mówił o drzewach i jego mieszkańcach.Macocha dziadka podobno była wiedźmą ale mogło mu chodzić o to że była nie sympatyczna,nie wiem,nie zdążyłem zapytać.Zresztą,kiedy dziadek wykazywał chęć uczenia mnie,ja byłem mało zainteresowany,kiedy dziadka brakło,nagle coś się obudziło i to z taką intensywnością że...ciary na plerach!!!
Mógłbym odpowiedzieć tak że to nie ja chcę się magii uczyć tylko to magia chce żebym się jej uczył :wink: ...
i bardzo mi dobrze z tym :lol:
Poważnie mówiąc to zależy mi tylko na duchowym rozwoju,kontaktach z bytami astralnymi,uczeniu się od nich(od tych od których warto,tych które są wrogie chciałbym umieć utrzymać od siebie z daleka).Chiałbym być nietykalny dla jak największej grupy pasożytów zarówno astralnych jak i tych Ziemskich.Interesuje mnie zagłebienie się w siebie,poznanie swojego prawdziwego JA,umiejętność dostosowanie rzeczywistości do mojej prawdziwej woli...kontrola nad umysłem...ciężko opisac to co czuję...poprostu czuję że muszę,podświadomie to ze mnie wyłazi i każe mi szukać książek i czytać na potęgę jak najwięcej :)
W dzieciństwie miałem przygodę z wiedźmą ale nie będę o tym pisał teraz bo zrobiłem sobie drugą kanapkę z łosiem albo tuńczykiem i muszę się posilić jak najszybciej


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 23:56 
Offline
Rozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 3 maja 2008, 01:58
Posty: 81
Lokalizacja: Warszawa
Mel napisał(a):
Chiałbym być nietykalny dla jak największej grupy pasożytów zarówno astralnych jak i tych Ziemskich.Interesuje mnie zagłebienie się w siebie,poznanie swojego prawdziwego JA,umiejętność dostosowanie rzeczywistości do mojej prawdziwej woli...kontrola nad umysłem...ciężko opisac to co czuję...poprostu czuję że muszę,podświadomie to ze mnie wyłazi i każe mi szukać książek i czytać na potęgę jak najwięcej :)

Że się wtrącę - pierwszym krokiem do kontroli nad umysłem jest nie robienie rzeczy "bo się musi", tylko robienie ich świadomie, po wyważeniu wszystkich za i przeciw.

Z magią jest jak z randkami - jak kogoś pili, to zwykle trafia na największego paszczura w okolicy. Może więc pierwszym krokiem do opanowania woli jest sprawienie, aby poszukiwania służyły Tobie, a nie Ty poszukiwaniom.

_________________
Aili Mirage vel Ailinon
it's all just smoke and mirrors

Rozstaje (forum) - Reaktywacja.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 00:32 
Źle mnie zrozumiałaś.O oddychaniu nie muszę myśleć żeby się nie udusić,oddycham automatycznie instynktownie.Tak samo podchodzę do magii,niczego sobie nie narzucam,daje się ponieść swojej naturze :wink:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 01:05 
Offline
Rozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 3 maja 2008, 01:58
Posty: 81
Lokalizacja: Warszawa
Mel napisał(a):
Źle mnie zrozumiałaś.O oddychaniu nie muszę myśleć żeby się nie udusić,oddycham automatycznie instynktownie.Tak samo podchodzę do magii,niczego sobie nie narzucam,daje się ponieść swojej naturze :wink:

Ależ dobrze zrozumiałam :) - nauka polega właśnie na tym, że odrzucasz instynkty na chwilę i wszystko zaczynasz robić świadomie, nawet oddychać czy chodzić. Moją pierwszą poradą dla wszystkich osób, które chcą się uczyć magii jest zwykle sugestia zapisania się na jogę, tai chi, sztukę walki, taniec czy jakąkolwiek wymagającą precyzji formę ruchu. Jak człowiek nauczy się opanować swoje ciało, to łatwiej mu idzie opanować umysł (stąd zresztą joga jest fizyczną formą pracy nad umysłem) - reguły są dokładnie takie same. Najpierw rozbierasz swoje instynkty na części, patrzysz które elementy idą Ci dobrze, które kiepsko, poznajesz siebie i swoje ograniczenia - a potem możesz coś z tym robić, jakoś to wykorzystać.

Świadomość siebie jest czymś, czego nie da się przecenić w jakiejkolwiek sztuce związanej z, ogólnie rzecz biorąc, własnym rozwojem. Twój dobór słów pokazuje jaki jesteś, w jaki sposób myślisz i czego tak naprawdę chcesz. Ja póki co widzę, że nie wiesz czego chcesz, bo z jednej strony mówisz o "kontroli umysłu", a z drugiej o "daniu się ponieść" - to są dwie przeciwstawne rzeczy. Albo chcesz coś ujarzmiać, albo się tym upajać.

_________________
Aili Mirage vel Ailinon
it's all just smoke and mirrors

Rozstaje (forum) - Reaktywacja.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 01:16 
Mel napisał(a):
Teraz pytanie kluczowe,kto jest Crowleyem Druidyzmu że tak powiem?Z pozycjami Crowleya nie ma problemu,jest ich dużo,są dostępne i poprawne.Z Wicca i Druidyzmem bida z nędzą,chyba że coś sie pojawiło PO POLSKU co można potraktować jak odpowiednik Magii W Teorii Crowleya,opisującej Druidyzm i cały ten system w sposób dokładny.


Aż mi się przypomina stary czas, kiedy ludzie narzekali że nie ma po polsku książek o Wicca... Gdybyś zadal sobie ten tytaniczny trud przejrzenia tematów w druidyźmie, dowiesz się, że:
a) książek po polsku nie ma
b) podstawową mantrą każdego druida jest "nie ma jednego Druidyzmu"

Poza tym, w pewnym sensie cię rozumiem. To jak z książkami do 3DS Max. One dotyczą z reguły jednego zagadnienia, np. "Jak zbudować realny pokój" - i uczysz się teksturowania, tworzenia prostych modeli, modyfikowania ich, przy okazji poznajesz oświetlenie i tak dalej. Ja marzyłem kiedyś o książce do 3DS Max, w której ktoś po prostu wyliczy wszystkie funkcje programu, wszystkie przyciski i tyle. Problem w tym, że to tak naprawdę nie jest nauka. Starożytni już mawiali, exemplis discimus... ;)

Co do Druidyzmu jeszcze. Wybacz, ale nie znać angielskiego w stopniu zrozumienia tekstu w obecnych czasach, to dziwne albo wręcz nieprzyzwoite i perwersyjne. ;) Mogę powiedzieć tylko tyle - w bliżej nieokreślonej, ale pewnej przyszłości kurs OBOD (jednej z największych organizacji druidycznych) ukaże się w języku polskim. Kiedy? Deadline nie istnieje. Jeśli interesujesz się Druidyzmem, to albo pozostaje czekać, albo nauczyć się angielskiego...

---

Aili! Ty scjentystyczna paskudo! :P


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 01:27 
Ailinon napisał(a):
Albo chcesz coś ujarzmiać, albo się tym upajać.


Ja nie chcę walczyć ze sobą,o to mi chodziło.Tzn walka ze swymi słabościami owszem ale nie o tym pisałem w poprzednim zdaniu.Nie umiem tego wyjaśnić,to że rozumiesz mnie tak jak piszesz to wynik tego że brakuje mi słów żeby w pełni opisać to co czuje,może to wynik zmęczenia,nie wiem.To co czuje nie jest proste i w tym cały problem.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 01:39 
Offline
Murderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 września 2007, 21:30
Posty: 124
Lokalizacja: Warszawa
Mel napisał(a):
Teraz wiem że chodziło o okultyzm.Mój dziadek praktykował magię ale nie pamiętam co konkretnie czy to była Wicca czy Druidyzm,nie mam pojęcia.


To ja tylko w charakterze bonusa podpowiem Ci, że na 100% nie była to Wicca.
Co do reszty, to po doczytaniu reszty wątku zgadzam się z Ailinon. Plus dodatkowo polecam lekturę cytatów z Mistrza Yody. Cierpliwości wiele mieć musisz. Spokoju więcej mieć musisz. Do lasu marsz. Jak minie odpowiedni czas, nauczyciel się znajdzie.

_________________
- Gdyby twój dom się palił, co byś z niego wyniosła?
- Ogień.

Jean Cocteau


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 01:44 
morven napisał(a):
Mel napisał(a):
Teraz wiem że chodziło o okultyzm.Mój dziadek praktykował magię ale nie pamiętam co konkretnie czy to była Wicca czy Druidyzm,nie mam pojęcia.


To ja tylko w charakterze bonusa podpowiem Ci, że na 100% nie była to Wicca.


Seconded. Druidyzm z okultyzmem ma tyle wspólnego ile ja z batalionem sióstr zakonnych...


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 01:53 
...okultyzm z druidyzmem...interesuje mnie wiele rzeczy,np muzyka która ma tyle wspólnego z okultyzmem co gotowanie z jazdą na rowerze która ma tyle wspólnego z muzyką co wiadro śledzi w worku po ślepych jeżach z węglem :wink:
Kto powiedział że druid nie może czytać Crowleya?Jeszcze niczego praktykować nie zacząłem staram się przeczytać jak najwięcej zdołam,praktykę rozpocznę gdy poczuje się pewnie.

morven napisał(a):
Mel napisał(a):
To ja tylko w charakterze bonusa podpowiem Ci, że na 100% nie była to Wicca.


Wiesz co to mgło być?Masz jakieś przeczucia,podejrzenia?Co to mogło być tak na 50% chociaż? :wink:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 02:13 
Nie zrozumiałeś mnie najwyraźniej. Jeśli chcesz, możesz praktykować jednocześnie Islam, Buddyzm Zen, Shinto i - nie wiem - LaVeyański Satanizm. Nikt ci tego nie zabroni - free will, it is a bitch, jak powiedział Al Pacino w "Adwokacie Diabła". Ale jak to kiedyś w dyskusji na OBOD pisaliśmy... Możesz zrobić danie w którym będzie czekolada, ogórki kiszone, czosnek, miód i stara baba. Chcesz to rób, tyle że prędzej się zerzygasz, niż zjesz jeden talerz. A i nikt inny tego nie ruszy.

Jeśli uważasz, że można bez przeszkód łączyć co się nawinie pod rękę - twoja sprawa. Pozwól mi mieć odmienne zdanie... I jako że w kwestiach druidycznych siedzę od dłuższego czasu, mogę sobie pozwolić na taki a nie inny komentarz do związku stereotypowego okultyzmu z druidyzmem. To se ne da.

Aha - co do czytania, to ja lubię czytać książki z universum Magic: The Gathering. Czy to ma jakikolwiek związek z moją ścieżką? :P


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 02:23 
Zaraz,jeśli przeczytam książke okultystyczną z ciekawości a potem sięgnę po książkę na temat Feri z tej samej ciekawości co poprzednio to znaczy że chcę tworzyć okultystyczne Feri?Czytam dużo różnych rzeczy bo mnie interesuje ezoteryka ogólnie.Nie czytam Crowleya i Thorn po ty by ich łączyć w jedno.Gdybym musiał np słuchać tylko jazzu a zrezygnować z elektroniki albo punka który z jazzem nie ma nic wspólnego to było by nudno i czegoś by mi brakowało.Co innego tworzyć muzykę jazz-punkową :D ale słuchać przecież można raz tego raz tamtego.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 02:33 
Dlatego napisałem o MTG. :)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 03:04 
Offline
Rozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 3 maja 2008, 01:58
Posty: 81
Lokalizacja: Warszawa
Mel napisał(a):
Ja nie chcę walczyć ze sobą,o to mi chodziło. Tzn walka ze swymi słabościami owszem ale nie o tym pisałem w poprzednim zdaniu.

Dopóki nie zrozumiesz co jest Twoją słabością, a co siłą, dopóty nie wiesz z czym należy walczyć :P
A poza tym podpisuję się pod polecaniem mistrza Yody :D

Mel napisał(a):
Nie umiem tego wyjaśnić,to że rozumiesz mnie tak jak piszesz to wynik tego że brakuje mi słów żeby w pełni opisać to co czuje,może to wynik zmęczenia,nie wiem.To co czuje nie jest proste i w tym cały problem.

Na każdym kroku twierdzisz, że to nie to, co napisałam, a każde kolejne Twoje zdanie to potwierdza :) Szukasz klimatu, a nie konkretnych celów.

To normalne na początku, ale dlatego początek jest właśnie początkiem. Musi upłynąć trochę czasu, aby spod klimatu wyłoniła się tak naprawdę treść. Można wiele rzeczy chcieć - ale różne efekty osiąga się różnymi środkami. Pewne efekty osiąga się zresztą lepiej środkami zupełnie niemagicznymi :twisted: Obrazowo - chcesz pogadać z duchem zwierzaka - to idziesz do szamana, a nie do maga ceremonialnego 8) Każda ścieżka coś oferuje, ale skąd możesz wiedzieć, czy ona jest dla Ciebie, jak nie wiesz, o co Ci chodzi?

Chimaira napisał(a):
Aili! Ty scjentystyczna paskudo!

:* Do usług :twisted:

Już filmy dla nastolatków typu "Karate Kid" mówią jedną prostą życiową mądrość - jak chce się zostać mistrzem, to trzeba najpierw ponosić dużą ilość wiader z wodą 8) Aplikuje się to absolutnie do każdej dziedziny.

_________________
Aili Mirage vel Ailinon
it's all just smoke and mirrors

Rozstaje (forum) - Reaktywacja.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 04:02 
Poddaje się :wink: Nie umiem nazwać stanu w którym jestem więc używam słów które tworzą jakieś fałszywe wyobrażenie o mnie,lepiej się zamknę w swojej drewutni na jakiś czas :lol:

Ailinon napisał(a):
Obrazowo - chcesz pogadać z duchem zwierzaka - to idziesz do szamana, a nie do maga ceremonialnego


Dobrze,a jeśli chcę pogadać z duchem opiekuńczym,przewodnikiem,sprawdzić czy w ogóle posiadam i jeśli tak to kogo,do kogo powinienem się udać,co zrobić?Może to byłby najlepszy nauczyciel ten astralny przewodnik,on pewnie wie doskonale czego ja nie umiem opisać słowami.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Szukam nauczycielki/nauczyciela
PostNapisane: wtorek, 8 czerwca 2010, 10:36 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 10:17
Posty: 164
Lokalizacja: Stara Kopernia (Lubuskie)
Mel

Nie poddawaj sie. A zmkniecie w drewutni i wyciszenie sie nie jest takim zlym pomyslem :wink:

Moze nie powinienem Ci dawac rad bo jestem tak samo poczatkujacy jak Ty.
Ale na prawde posluchaj tego co Ci radza przedmowcy (przedpiszcy), daja Ci naprawde dobre rady, przeczytaj je spokojnie i zastanow co chca Ci powiedziec.

Mimo wszystko opisze Ci moja sytuacje, moze choc troche pomoge
Jak tylko dowiedzialem sie o okultyzmie rzucilem sie na ksiazki, pochlanialem jedna za druga i zrobil mi sie straszny metlik, doslownie glowa mi pekala od naporu chaotycznych mysli tym bardziej, ze w kazdej ksiazce "magia" byla opisana troche inaczej. I co tu wybrac, a ja glupiutki nie wpadlem na to, ze kazdy moze miec po prostu troche inne podejscie.

Zaczalem praktykowac, po prostu poszedlem na zywiol, czy byla to dobra decyzja nie wiem, moze niebawem za to zaplace. Po pewnym czasie doszedlem do wniosku ( z duza pomoca paru osob za co bardzo Im dziekuje), ze to co robie jest zupelnie bez sensu, lamie sobie glowe czytajac coraz to nowe ksiazki a zamiast mi sie rozjasniac to sie sciemnia i to szybko.

Joga, taniec czy sztuki walki to dobry pomysl. Od wielu lat trenuje szermierke historyczna i stad wiedzialem jakie znaczenie ma powtarzanie cwiczen az do osiagniecia perfekcji - niejako odruchu. Takze "praktykujac" brakowalo mi tej systematycznosci i wiedzialem, ze ide do nikad tyko, ze nie wiedzialem skad zaczac by bylo dobrze, wiec probowalem wszystkiego na leb na szyje.

Poszukaj czegos o medytacji, no chyba ze juz medytujesz i wtedy przyda Ci sie nastepna rada przedmowcow, idz do lasu, nad jezioro, staw, wycisz sie i medytuj nad pytaniem, ktore cie nurtuje, zdziwi cie jak latwo zaczna przychodzic odpowiedzi i jak wszystko zacznie sie ukladac w calosc.

Poczytaj troche o roznych sciezkach (ale tak ogolnie bez zglebiania wszystkich teorii) i zastanow ktora z nich do Ciebie najlepiej przemawia, niech intuicja Ci podpowie. Mozesz nad tym nawet pomedytowac.

Jak palnalem jakas glupote, prosze mnie sprostowac, checi mialem dobre.

_________________
Animus Facit Nobilem


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL