Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Krok po kroku chronologicznie
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=41&t=1810
Strona 1 z 1

Autor:  Mel [ środa, 2 czerwca 2010, 19:46 ]
Tytuł:  Krok po kroku chronologicznie

Nie wiem,może już gdzieś jest podobny wątek na forum ale nie mogę odnaleźć więc mam pytanie:
Jak powinna wyglądać właściwa praktyka magiczna?

Tzn od czego zacząć a na czym skończyć?Podobno najlepiej jest zacząć od hermetyzmu poprzez okultyzm aż do magii z tym że to jest bardzo ogólne stwierdzenie a mnie ciekawią konkretne ćwiczenia.

Czy np widzenie aury powinno byc opanowane przed czy po nauczeniu się podróży astralnych?
Czy ćwiczenia z aurą powinny być czymś poprzedzone?Wiecie o co mi chodzi?Taki jakby plan zajęć,kolejne stopnie wtajemniczenia.

Autor:  Amvaradel [ środa, 2 czerwca 2010, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Cytuj:
Jak powinna wyglądać właściwa praktyka magiczna?

Sporo zależy od systemu, jaki wybierzesz. Nie ma jednej, właściwej praktyki magicznej.
Cytuj:
Taki jakby plan zajęć,kolejne stopnie wtajemniczenia.

Też zależy od systemu. Mnie najbliższy jest system Argentum Astrum o nim w skrócie tutaj, ale słyszałam też pozytywne słowa o systemie Franza Bardona tutaj
Z kolei w magii chaosu raczej nie ma systemu, próbujesz różnych rzeczy i wybierasz to, co działa dla Ciebie.

Autor:  Mel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 00:13 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Hm...załóżmy że moje pytanie dotyczyło właśnie "Anonimowych :. Alkoholików:." :)

potem Wicca,Feri,chaos,Druidyzm...więcej nie pamiętam,nie jestem znawcą tematu ścieżek :wink:

Co mi powiesz ciekawego?Czemu służą te wszystkie wizualizacje w trakcie medytacji?Kiedy już uda mi się zobaczyć jakiś przedmiot to co z tym zrobić dalej?

Autor:  Amvaradel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Taa...Anonimowi Alkoholicy... bardzo popularne rozwinięcie skrótu A.'.A.'. :lol:

Cytuj:
Co mi powiesz ciekawego?Czemu służą te wszystkie wizualizacje w trakcie medytacji?Kiedy już uda mi się zobaczyć jakiś przedmiot to co z tym zrobić dalej?

Wizualizacje i opanowanie planu astralnego to praca dla neofity (co jednak nie znaczy, że na innych stopniach się tego w ogóle nie robi, chodzi bardziej o rozłożenie akcentów). Zaczyna się zaś od studiowania literatury, której jest naprawdę sporo :wink: Konieczne jest także wyrobienie w sobie pewnych nawyków, szczególnie nawyku regularnej praktyki i prowadzenia dziennika magicznego. To potem zostaje na całe życie :)

Autor:  Mel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 10:35 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

:D a te kropeczki to co znaczą?Symbole białych myszek?Dwie kropki to oczka a kreseczka to ogonek? :lol:

Ja wiem że wizulajizmnacja..luu..wizujali...wazuzu...waliza...waloryzacja to zajęcie dla neofity :wink: chodzi mi o cel.
Z wyobraźnią i wizualizacją nie mam problemów tylko że takie praktyki mogę doprowadzić do utraty kontaktu z rzeczywistością chyba nie?Kiedy już zwizualizuję smoka to co dalej?Mam zapisać w dzienniku że smok zakończył się sukcesem? :wink: Czemu to ma służyć konkretnie i jakie są praktyczne zastosowania wizualizacji poza tym że można dla relaksu polewitować w wyimaginowaneym lesie gdzie nie ma pyłków i reszty alergenów :D

Autor:  Amvaradel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Cytuj:
:D a te kropeczki to co znaczą?Symbole białych myszek?Dwie kropki to oczka a kreseczka to ogonek?
Powinny być trzy kropeczki, tylko mój komp nie jest wystarczająco thelemiczny i takiego znaku po prostu nie ma :wink:
Cytuj:
chodzi mi o cel.

Celem jest rozpoznanie swojej Woli i wpływanie na rzeczywistość zgodnie z nią.
Cytuj:
Z wyobraźnią i wizualizacją nie mam problemów tylko że takie praktyki mogę doprowadzić do utraty kontaktu z rzeczywistością chyba nie?
Nie, o ile mocno trzymasz się tej rzeczywistości. Tj. w czasie praktyki odlatujesz, ale po praktyce wracasz i twardo stąpasz po ziemi.
Cytuj:
Czemu to ma służyć konkretnie i jakie są praktyczne zastosowania wizualizacji poza tym że można dla relaksu polewitować w wyimaginowaneym lesie gdzie nie ma pyłków i reszty alergenów
Z tego, co czytam w wątku o alergiach, to las bez pyłków jest bardzo atrakcyjną perspektywą :)

Autor:  Mel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 16:11 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Amvaradel napisał(a):
Powinny być trzy kropeczki


No nie...wiedziałem,trójka mysich cyklopów na spacerze :wink:

Nie powiesz nic o tych kropkach tak?Zaczekej zaczekej :D

Autor:  Amvaradel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

No wiesz, tajne przez poufne :wink: :D
Można je interpretować m.in. jako sefiroty ponad Otchłanią
ale jeśli widzisz tam trzy myszki, to no problem :lol:

Autor:  hanif [ czwartek, 3 czerwca 2010, 18:36 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

wola wasza niechaj będzie za całe prawo

to nie jest tak,że w magiji chaosu nie ma systemu i że robisz to co ci pasuje
wbrew pozorom i wyobrażeniom małolatów masturbującyh się na sigilami w stylu "nie będzie klasówki" albo "prześpie się z Zośką" to bardzo precyzyjny i rozbudowany metasystem magijny i bardzo wymagający.
Właściwa praktyka magiji chaosu wymaga ogromnej wiedzy, doświadczenia i precyzji technicznej. Polecam tu takie publikacja jak Liber KKK i w ogóle publikacje z kręgów Illuminatów Thanaterosa. Inne materiału z jakich warto korzystać to materiały TOPY (zwłaszcza Szara Księga)
IMO ciekawy jest też system Open Source Golden Dawn (tym bardziej, że część materiałów jest dostępna po polsku http://osogd.pl/)
Ogólnie:
najlepiej zacząć od pracy na poziomie psychologicznym, od jakiegoś rodzaju psychologicznego samopoznania i wzmocnienia siebie. To ważne, bo przy wielu ścieżkach jakiegos rodzaju niespójności czy kompleksy mogą bardzo zaszkodzić (buddyści mówia o "demonach").
Autoanaliza, NLP, terapia grupowa to łatwo dostepne metody pracy na tym etapie/poziomie.
Kolejną bardzo ważna rzeczą na początku sa praktyki koncentracji w tym ćwiczenia wizualizacji i (najważniejsza imo) medytacja szine. Tu warto wykorzystać praktyki buddyzmu tybetańskiego, doskonały opis ćwiczeń tego typu można też znaleść u Mistrza Theriona. Nie iwem czy jest jeszcze dostępne w necie Archiwum Acheronta tam tez jest sporo takich technik.
miłość jest prawem miłość poddana Woli

Autor:  darkjames [ czwartek, 3 czerwca 2010, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

hanif napisał(a):
IMO ciekawy jest też system Open Source Golden Dawn (tym bardziej, że część materiałów jest dostępna po polsku http://osogd.pl/)

Kod:
The MySQL error was: Host 'w16_2.int.webd' is not allowed to connect to this MySQL server.

Currently, the database is hanif_osgd. The username is hanif_piotrkru and the database server is w16.int.webd.

Popsuli! :(

Autor:  hanif [ czwartek, 3 czerwca 2010, 18:59 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

odśwież stronę powinno zadziałać

Autor:  darkjames [ czwartek, 3 czerwca 2010, 19:07 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

hanif napisał(a):
odśwież stronę powinno zadziałać


Parę minut działało a teraz znowu przestało ;P

O, i znowu działa.

Autor:  Mel [ czwartek, 3 czerwca 2010, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

hanif,masz może jakieś PDF z tymi materiałami o którym pisałeś ???
Tylko żeby były po Polsku bo na tłumaczenia nie
mam
czasu.
Archiwum Acheronta nie ma na necie,cóż to jest???

Autor:  hanif [ czwartek, 3 czerwca 2010, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

wola wasza niechaj będzie za całe prawo

hi hi hi
w internecie nic nie znika
http://web.archive.org/web/*/http://acheront.net

Hine'a i Carolla (czyli czołowych magów z kręgu IOT) możesz kupić w Okulturze
wiele textów dostępnych jest w necie po polsku
dużo było na czarymary.pl zanim Klusex przerobił stronę na sklep
w archiwum w którym znalazłem Acheronta na pewno będzie
sprawdź tez tam Templum Irreligiosus (http://templum.w.interia.pl/)

jak będę miał trochę wolnego czasu (ostrzegam ze może to być nieprędko) to przeszukam moje cyfrowe archiwa i sprawdzę co mam i też może wreszcie sporządzę listing takich publikacji które warto przeczytać i przepraktykować przy rozpoczynaniu praktyki

w ogóle- warto duzo różnych rzeczy czytać aby wszechstronnie ćwiczyć swój umysł czy to poprzez poszerzanie swojej wiedzy o wszechświecie czy poprzez praktyke zmiany punktów widzenia
na mój ogon różki i kopytka- jak mogłem zapomnieć o Robercie Antonie Wilsonie, jego książki to lektura obowiązkowa dla każdego nowoczesnego maga
podobnie jak STCMO Ramseya Dukesa (jest dostępne po polsku
z książek niemagicznych polecam np. lekturę Dawkinsa i wszystkich publikacji o memetyce, "Hiperprzestrzeń" Michio Kaku- opisany tam tessarakt potrafi przewrócić umysł na druga strone i w ogóle publikacji z zakresu fizyki post-einsteinowskiej
a- Terry Pratchet, jego Świat Dysku to najlepszy chyba podręcznik magii chaosu w odcinkach jaki mozna sobie wyobrazić
no i oczywiscie przejrzyj http://www.magick.pl, jest tam sporo ciekawych textów m.in tłumaczenia Hine'a i text wprowadzajacy do praktyki szine
ps. polską stronę OSOGD postaram się jutro przywrócić do działania, muszę skonfigurować na nowo baze danych

miłość jest prawem miłość poddana Woli

Autor:  Mel [ środa, 30 czerwca 2010, 20:09 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Jak tam z czasem i listą lektur dla początkujących? :wink:

Autor:  Telkontar [ piątek, 2 lipca 2010, 15:32 ]
Tytuł:  Re: Krok po kroku chronologicznie

Zaczynając od humoru ;)
A∴A∴ - ten sk**wielski znaczek trudno znaleźć, Amvaradel, ale każdy komputer jest dostatecznie thelemiczny ;) Szukaj w Tablicy Znaków w czcionce Symbol, choć jestem niemal pewien, że jeszcze gdzieś widziałem (ale już sprawdziłem i do podpisu tu na forum nie da się ich wkleić...). Miałem w swoim czasie obsesję na odnalezienie wytłumaczenia tego znaczka ;>
Samo "∴" to znak konsekwencji logicznej. Ma nawet swoją odwrotność, normalnie jako w górze, tako i na dole ;) A u okultasów to znaczy tyle, co kropki między literami skrótu np. nazwy czy tytułu honorowego. Cała magia.

Wracając do pytania Mela, "w jakiej kolejności".
Liber MMM (w "Psychonaucie" lub po angielsku w pdfku) to pierwszy stopień wtajemniczenia w magię chaosu w ujęciu Iluminatów Thanaterosa. Pan Carroll uczy Cię tam osiągania transu magicznego poprzez:
  1. utrzymanie nieporuszonego ciała
  2. regulację oddechu
  3. powstrzymanie biegu myśli i wreszcie
  4. skupienie całej uwagi na jakimś obiekcie
Równolegle z tymi ćwiczeniami zachęcany jesteś do zapamiętywania snów, interpretacji ich i dążenia do świadomego śnienia. Dostajesz podstawowy zarys jak wygląda ryt odpędzający, jak można tworzyć sygile oraz instrukcję zmieniania siebie poprzez modyfikację drobnych nawyków.
Celem MMM (absolutnej podstawy w IOT), bazując na moim doświadczeniu, jest danie Ci podstawowych narzędzi świadomości, by monitorować jakie rzeczy zachodzą Ci w głowie. Przydatne przy śledzeniu wydarzeń przy inwokacjach. Koncentracja pozwala wchodzić w bardziej intensywne, transowe stany świadomości. Ryt odpędzający ma pozwolić je z kolei odrzucić. Sny to najprostsza brama astrala i chyba najpowszechniej dostępny "odmienny" stan świadomości. Metamorfoza służy upewnieniu Cię, że "Ja" jest dość plastyczne i można je modyfikować - a więc nie trzeba wpadać w szaleństwo i/lub przygnębienie, kiedy w życiu okaże się, że "jestem kimś innym niż myślałem" - co jest przekleństwem świętoszków.

Te ćwiczenia są relatywnie proste i dają podstawę do wielu innych działań, w tym przejscia do Liber Lux/Nox (pełne "Liber Null", a w nim te dwa - na scribd), które moim zdaniem stanowi pogłębienie transówek i metamorfoz (ekstaza/gnoza), zgłębienie doznań metafizycznych (augoeides/anon) i swoistą chaocką tantrę - inżynierię emocjonalną (alfabet pragnień). Ale ich jeszcze nie robiłem.

Z kolei Liber KKK (tu) to zestaw 5 technik magicznych (zaklinanie, dywinacja, ewokacja, inwokacja i iluminacja) opisanych na 5 poziomach magii (czarostwo, szamanizm, rytualizm, magia astralna i wysoka - poziomy polegają na oderwaniu się coraz dalej od pracy w materii i ścisłych regułek). Poleca się wykonywanie w kolejności poziomów zacytowanej przeze mnie. Co do kolejności technik w ramach poziomu nie ma raczej sugestii.

Czemu to wszystko służy? Polecam przeczytać tłumaczenie Wędrowca: Alan Chapman, "Trzy kroki do niebios, Przewodnik praktyki magicznej" (pdf, 221kB).
W skrócie: wszystkie te techniki, w jakikolwiek sposób byś ich nie wykonywał, są tylko narzędziem. Budowaniem umysłowego aparatu dla celu nadrzędnego - osiągnięcia "Wiedzy i Konwersacji Świętego Anioła Stróża" - czyli porozumienia się na trwałe ze swoim przyszłym magicznym ja, które zaprowadzi Cię do oświecenia. Przejrzenia natury rzeczywistości "na wylot", poprzez iluzje. Dlatego kolejność wydaje się mieć mniejsze znaczenie. Także mistrzostwo nie jest wymagane. Alan ma także dość... nieortodoksyjne zdanie nt. A∴A∴ ;) Mianowicie uważa (z grubsza), że przynależność nie jest sformalizowana. A w związku z tym, że osiągnął, jak twierdzi, oświecenie (odsyłam do http://thebaptistshead.co.uk, w przyszłości może coś wrzucimy na Atraktora) - to w zasadzie chyba należy go uznać za... Ipsissimusa A∴A∴ :lol: Widziałem, że już angielscy thelemici mu trollują i go nie lubią, więc muszę rozpowszechniać te informacje po polsku - zobaczymy kogo u nas trafi szlag :lol:

Kończąc te przydługie wywody - rozejrzyj się w technikach i możesz sobie z nich ułożyć mniej lub bardziej logiczny program szkoleniowy. Np. scrying przed projekcją astralną. Dywinacja w materii (np. tarot) przed scryingiem. I tak dalej. Ale mistrzostwo w tych technikach nie jest, podzielam zdanie Alana, choć nie zacząłem jeszcze bezpośrednio pracy ku iluminacji, wymagane ani samo z siebie nie zaprowadzi do Ostatecznego Metafizycznego Celu.

Inne źródła praktyk w różnych kolejnościach:
"Wykradając ogień z nieba", S. Mace - goto Okultura
"12 Stopni do Oświecenia", I. Regardie, jak wyżej
"Wtajemniczenie do hermetyzmu", F. Bardon, http://franzbardon.pl; tam znajdziesz pdf i nawet komentarz w drugim pliku

Choyofaque!

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/