Jak w temacie.
Mój przekofeinowany umysł roztoczył prze de mną wizję setek, tysięcy... a przynajmniej kilku pogan którzy pewnego pięknego dnia przychodzą do stacji krwiodawstwa w celu donacji.
Wstępny termin ustalam na 6 grudnia, jako iż wcześniej nie mogę oddać krwi (musi być dwumiesięczna przerwa). Można na przykład iść w sobotę, 10 grudnia, zamiast normalnego meetu.
Podstawowe informacje: - Jemy śniadanie, nawet jeśli zwykle tego nie robimy - Przed donacją i pół godziny po NIE PALIMY (omdlenie gotowe) - szykujemy dowód osobisty lub kartę krwiodawcy jeśli ktoś ją posiada, długopis też się przyda. - musimy być zdrowi - nawet lekkie przeziębienie dyskwalifikuje, ale oczywiście zapraszam jako towarzystwo :3 - nie bierzemy żadnych leków, narkotyków, niczego
Niezdolność do oddawania krwi, czasowa: - zabieg stomatologiczny dyskwalifikuje do donacji przez tydzień, dopiero po tygodniu można - operacja, tatuaż, piercing etc. dyskwalifikuje do donacji na okres 6 miesięcy - antybiotyki dyskwalifikują na okres 2 tygodni - szczepienia przeciw WZW również -kontakty seksualne z wieloma przygodnymi partnerami - dla Dam - ciąża i miesiączka(do 3 dni po) dyskwalifikuje również
Stała: -ciężkie choroby układy krążenia, pokarmowego, nerwowego, oddechowego, moczowego, krwi, łuszczyca, cukrzyca, nowotwory złośliwe, choroby weneryczne, narkotyki.
Jeśli ktoś już krew oddawał nie muszę chyba wyjaśniać jak to się robi, dodam tylko że wrocławski punkt jest w pełni profesjonalny :3
Jeśli ktoś nie oddawał jeszcze krwi, wyjaśniam:
Najpierw trzeba się zarejestrować - podajemy dane osobowe, dowód(lub inny dokument tożsamości ze zdjęciem i PESELEM) Potem dostajemy kartę z pytaniami i trzeba ją wypełnić(dlatego trzeba mieć długopis). Pierwsze badanie - upuszczają ci trochę krwi i badają ją pod kątem wirusów(w tym chorób wenerycznych i AIDS), poziomu hemoglobiny, żelaza, wykonują morfologię, innymi słowy, sprawdzają czy się nadajesz. Idzie się potem do lekarza który bada dokładniej (stetoskop, termometr, ciśnieniomierz) i wyjaśni nieścisłości związane z kartą pytań. Jeśli się nadasz, dostaniesz talon na posiłek regeneracyjny (soczek/cola i wafelek), po znomaniu można iść zdezynfekować się i oddawać krew. Potem dostaje się czekolady i dwa bilety.
Nie ma się czego bać :3
Jak coś to dopiszę, lub proponuję sprawdzić w necie.
_________________ Jezus potrzebował 3 dni na respawn. Ja tylko 3 lat...
|