Międzynarodowa Federacja Pogańska

Mam zaszczyt zaprosić was na pierwszą edycje śląskiego "paganfestu" która odbędzie się w dniach 29-30 września. W trakcie imprezy będzie można posłuchać ciekawych wykładów na temat Asatru, Wicca i Rodzimowierstwa, skorzystać z runicznych wróżb czy warsztatów rękodzieła. W planie jest też koncert metalowej kapeli (jako afterparty po cześci bardziej edukacyjnej), grill oraz kram z rękodziełem i amuletami.
Wiecej informacji wraz z całym planem imprezy i tematami wykładów już niebawem

w sensie Górny czy Dolny Śląsk?

Czekamy z niecierpliwością (a kto będzie reprezentował Rodzimowierstwo?)...

Jest już całość na FB

http://www.facebook.com/#!/events/256440091141432/

Ps. Jest jedno miejsce dla kogoś kro chciałby pojawić się na imprezie z własnym stoiskiem rękodzieła, amuletów, ziół itp...

Mam zamiar się tam pojawić , czytałam program i widzę, że jest przerwa na noc i przedpołudnie, czy można gdzieś się "kimnąć"? Bo nie chce mi się dwa razy jechać do katowic. (no leń trochę jestem... )

Niestety nocleg we własnym zakresie już, ale chyba najtańsze noclegi w Katowicach to jakieś 20 zł od osoby może nawet mniej.

Nie nie, ja sobie podreptam na zieleni odrobinę i tam się skryję

Na Sokolskiej masz schronisko młodzieżowe, 25 zl/noc.
A najbliższa zieleń gdzie się można kimnąć bez ryzyka dostania po pysku od pana żula który ma rezerwację na daną ławkę /obudzenia przez mundurowych - Park Leśny na Muchowcu.

A dziękować, dziękować

E tam w Parku Chorzowskim spokojnie można spać tylko musisz znaleźć tamtejsze dzikie miejsca Na ławce w istocie nie radze

Zawsze zapominam, że to miasto... Nie ma jak w lesie...
Najpewniej skorzystam ze schroniska, choć nie jestem młodzież ...
A rano jak się uda mam spotkanie, ale potem będę dreptać po katowicach, jakby ktoś chciał podreptać ze mną to zapraszam

Tak czytam i nabieram coraz większej ochoty na wypad na Górny Śląsk, tym bardziej, ze mam w Zabrzu rodzinę. Więc i nocleg i młodziutkiego kuzyna zobaczę

Ja zapraszam znajomych, mam nadzieję, że trochę nas będzie

Anir, jak chcesz sobie podreptać, to wybierz się na Nikisz, ciekawa miejscówka.

A Chorzowski faktycznie bliżej tej miejscówki gdzie całe spotkanie niż Muchowiec.

Dzięki Krucza

Spacer po Nikiszu to wersja dla berserkerów jest

Oj tam oj tam...
Na pewno coś dla siebie znajdę

Jaka wersja dla berserkerów? Kiedy Ty tam Viking byłeś ostatnio?
Ja tam z aparatem na szyi chodziłam, projekt robiłam ze znajomą,
wszystkich znajomych spoza Śląska tam wywozimy na oglądanie i w życiu nas nawet
jakieś zaczepki nie spotkały - świat się zmienia i Nikisz też - na Nikisza szczęście, bo przestaje być gettem

No chyba że iść tam nocą po meczu wykrzykując nazwę "wrogiej" drużyny,
ale tego nikt nikomu nie każe

Natomiast z ciekawych rzeczy w pobliżu parku Chorzowskiego (poza samym parkiem)
to jest szyb Prezydent w Chorzowie

No już ponad 2 lata nie byłem (nie licząc sporadycznych odwiedzin na poczcie i przejeżdżania rowerem) ale całkiem niedawno słyszałem o "podatkach" zbieranych przez miejscowych właśnie od fotografów Może to generalnie kwestia pecha, fajnie jeśli w istocie coś się zmieniło...