Międzynarodowa Federacja Pogańska

Forum PFI PL
Teraz jest poniedziałek, 13 maja 2024, 23:04

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: poniedziałek, 23 listopada 2009, 23:59 
Link do artykułu pokazującego, jak pogaństwo w Wielkiej Brytanii staje się czymś codziennym.

http://www.guardian.co.uk/world/2009/ju ... witchcraft


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2009, 00:35 
Ćwierć miliona pogan, to jest dobry wynik. Kiedy u nas tak będzie?
Tylko nie rozumiem, dlaczego zatrzymano tamtych ludzi, którzy organizowali publiczną uroczystość?


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2009, 08:50 
Offline
Kapłanka Hathor
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 8 września 2007, 22:33
Posty: 3271
Lokalizacja: lubelskie
Bardzo optymistyczny artykuł :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2009, 20:14 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
Ehh.. Fajnie by było, gdyby w Polsce też tak się działo.. Musimy chyba wprowadzić organ nawracający 'niewiernych' :lol:

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 04:11 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 11 stycznia 2008, 17:36
Posty: 627
Lokalizacja: Zachodnie rubieże
Z przymruzeniem oka napisany, ale pozytywny :) Tam gdzie jest humor, nie ma nieuzasadnionej podejrzliwosci.
Tylko uzasadniona :mrgreen:

_________________
Ryby w sposób nietypowy opanują styl grzbietowy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 16:25 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Bardzo przyjemny artykuł. Trochę mnie martwi, że koleś, który pisze właśnie książkę "The Soul of England", nie ma pojęcia o brytyjskich wierzeniach przedchrześcijańskich (jak sam przyznał), ale ma dobre podejście, i poczucie humoru, więc powinno być i tak nieźle (jak na mainstreamową książkę).

Ale,
Świętosław napisał(a):
Tylko nie rozumiem, dlaczego zatrzymano tamtych ludzi, którzy organizowali publiczną uroczystość?


Nie doszukałam się takiej informacji w artykule?

Poszukiwacz napisał(a):
Ehh.. Fajnie by było, gdyby w Polsce też tak się działo.. Musimy chyba wprowadzić organ nawracający 'niewiernych', lol


Czy aby na pewno? To znaczy, czy serio chcielibyśmy, aby ta sama większość, która dziś w ogromnej części ślepo/leniwie podchodzi do swojej wiary chrześcijańskiej, zaczęła przychodzić na pogańskie festiwale? "For the beer and party", jak to autor przyznał - co niby też jest fajne, daje okazję do spotkania, do poznania pogaństwa w jego normalniejszej odsłonie, ale może też przynieść odwrotny efekt. Nie marudzę, i daleka jestem od nawoływania do izolacjonizmu, wręcz przeciwnie, ale podstawowym pytaniem musi pozostać, co zrobić, żeby pogaństwo bardziej skorzystało, niż ucierpiało na mainstreamie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 17:19 
Tin napisał(a):
Świętosław napisał(a):
Tylko nie rozumiem, dlaczego zatrzymano tamtych ludzi, którzy organizowali publiczną uroczystość?


Nie doszukałam się takiej informacji w artykule?


Faktycznie, to chodziło tylko o groźbę aresztowania:

Nine years ago, Ray and Lynda Lindfield and their friends tried to start a pagan festival on the seafront in ultra-conservative Eastbourne in East Sussex, and were threatened with arrest. "It had to be pointed out that we had a right to practise our religion in public," says Lynda. Lammas is now one of the big local draws of the summer.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: środa, 25 listopada 2009, 23:21 
Offline
Arcyrozmowny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 sierpnia 2009, 18:56
Posty: 811
Lokalizacja: Orzesze, Śląsk
a gdzie tam jest mowa o tym, że poganie w Brytanii to taka rozlazła, ślepa większość ci poganie? Mi chodziło raczej o to, żeby było trochę więcej pogan zadeklarowanych w kraju, nie tyle obnoszących się ze swoją wiarą jak kryształowym karpiem ale takich co się od czasu do czasu pokażą.

_________________
"Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth can you?
Can you hear the Spirits of the Earth?
Can you hear them call, can you hear them sing?" Damh, the Bard


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2009, 00:27 
Offline
PFI
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 30 czerwca 2008, 02:07
Posty: 1825
Lokalizacja: Świnoujście
Poszukiwacz napisał(a):
a gdzie tam jest mowa o tym, że poganie w Brytanii to taka rozlazła, ślepa większość ci poganie?

"Paganism is going mainstream", czytamy w nagłówku. Ze współczesnych teorii kultury dowiesz się, że mainstream to zawsze takie równanie społeczne, które znajduje najniższy wspólny mianownik dla szeroko pojętej kultury. Stąd - jakość spada proporcjonalnie do ilości.

Poza tym, artykuł sam odnosi się do społeczeństwa brytyjskiego, ja zaś odwoływałam się do Twojej wypowiedzi o tym, że fajnie by było, gdyby podobnie działo się w Polsce. Ja się głośno zastanawiam, czy chcielibyśmy istotnie, aby polskie społeczeństwo, w swojej obecnej kondycji, wciągało do mainstreamu pogaństwo.

Poszukiwacz napisał(a):
Mi chodziło raczej o to, żeby było trochę więcej pogan zadeklarowanych w kraju, nie tyle obnoszących się ze swoją wiarą jak kryształowym karpiem ale takich co się od czasu do czasu pokażą.


Pewnie, że byłoby fajnie, bo w końcu poganie mają mnóstwo idei, które warto przekazać społeczeństwu.
Ale właśnie parady typu pagan pride (chociaż żadnej nie widziałam) kojarzą mi się z innymi "pride movements"; gdzie poza publicznym obnoszeniem się ze swoim światopoglądem, i imprezą na koniec, wiele nie znajdziesz. A chodzi o to, żeby jednak coś poza ową "pride" pokazać; dodać coś konstruktywnego od siebie do tego mainstreamu, a nie dać mu się ściągnąć w dół. ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2009, 13:17 
Offline
Manaderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 18 sierpnia 2008, 14:35
Posty: 901
Lokalizacja: Wrocław
Tin, ja się tylko podczepię pod twoją wypowiedź na temat pride movements. W sumie czy to jest pagan pride, czy gay pride, czy baker pride ;) - takie parady mają na celu zaistnienie w świadomości społecznej danej grupy (pogan, gejów czy piekarzy), oraz ewentualne wywołanie dyskursu publicznego na temat praw/istnienia/wartości danej grupy.

Dlatego sama parada w której obnosi sie ze swoim światopoglądem a potem imprezuje wcale nie jest taka zła, bo sój cel spełnia - i sam bym chętnie na pagan pride do GB poleciał - aaa wlasnie, skoro byliście na Beltane w Edynburgu to może w 2010 zorganizowac wyjazd na Pagan Pride?

_________________
Obrazek
-------------------
gg 4217782

Hakken napisał(a):
Mazowsze jest niestety gorzej zaopatrzone w miejsca kultowe, mam tylko jeden chram i to, Warszawkim zwyczajem, nowy :)


wegetarianin - słowo w języku indian ojibwa oznaczające "za głupi by polować"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wielka Brytania - pogaństwo staje się codziennością
PostNapisane: czwartek, 26 listopada 2009, 19:19 
Offline
Adwokat diabła

Dołączył(a): wtorek, 18 września 2007, 12:47
Posty: 197
Hello,

Mnie się artykuł podobał. Nie był kalką z wielu innych halloweenowych publikacji i pokazywał zróżnicowanie poglądowe pogan. Ucieszyłam się, że podkreślał też zróżnicowanie pod względem stopnia zaangażowania.

Osobiście absolutnie nie przeszkadzają mi poganie "od święta". W każdej grupie istnieje taka milcząca większość i jest to ok. Dzięki nim funkcjonują pogańskie spotkania, parady i sklepy. Tyle mi dają, nic nie szkodzą, dlaczego miałabym mieć do nich o to żal? Jestem im wręcz wdzięczna za to że są. Bywa, że sama jestem poganką od święta, bo na nic więcej chwilowo nie mam czasu.

Problemy wywołują raczej ludzie, którzy o pogaństwie wiedzą niewiele, a krzyczą o swoim zaangażowaniu na każdym rogu, ale oni znikną właśnie wtedy, kiedy pogaństwo wejdzie w mainstream, bo nie będzie już o czym krzyczeć.

Nie podobało mi się natomiast parokrotne podkreślanie, że zainteresowanie pogaństwem wynika z popularności Harry'ego Pottera (i innych bajek o magach i czarownicach). Bodajże Isaac Bonewits opisywał kiedyś, jak to pojechał na zlot fanów Pottera z czarowniczymi artefaktami i książkami, po czym odkrył, że zainteresowanie jest zerowe. Ci ludzie nie są głupi, widzą różnicę między fikcją a rzeczywistością, bawią się w fikcję na niby i tyle. Stawianie znaku równości między Potterem a poganami sugeruje, że poganie to ludzie, którzy nie odróżniają fikcji od rzeczywistości.

pozdrawiam,
_3Jane


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL